Lokalsi w Minersach

Katowiccy Minersi, po sprowadzeniu dwóch zawodników z Białegostoku (Adam Skiba i Marcel Kapiściński), w kolejnych ruchach kadrowych stawiają na graczy ze Śląska. Pierwszy z nich to Tomasz Krzymiński, który w minionym sezonie reprezentował KS 27 Katowice, a wcześniej był graczem Mickiewicza "Co wnosi do drużyny? Tomek Krzymiński to rozciągający grę silny skrzydłowy, którego trzeba pilnować daleko od kosza, bo jego najgroźniejsza broń to rzut za trzy punkty. Potrafi przyciągać obrońców, otwierać przestrzeń kolegom z drużyny i karać za każdą chwilę nieuwagi" - czytamy na profilu nowego klubu w mediach społecznościowych. 

Kontrakt w Katowicach podpisał też Karol Leszczyński. To weteran od lat związany z klubami regionu. Poprzedni sezon zaczynał w Sosnowcu, a skończył w Mickiewiczu, wraz z którym wywalczył awans do 1 ligi. W Mickiewiczu Leszczyński grał aż przez 11 lat! 38-latek występuje na pozycji obwodowego. "Karol to zawodnik, który jest już ikoną katowickiej koszykówki, a jego osoba kojarzy się nam wyłącznie z jednym – ze ściętą siatką, na znak awansu do 1 ligi! Przed nim naprawdę wymagające wyzwanie. Odpowiada nie tylko za grę, ale również za przekazanie wizji Katowice Miners każdemu młodemu zawodnikowi, który będzie reprezentował naszą drużynę. Mało kto w naszej organizacji rozumie jej misję tak dobrze jak on. To kluczowe, by tacy ludzie trzymali pieczę nad naszym zespołem" - piszą Minersi na Facebooku. Nowy zespół w dużej części będzie utworzony z zawodników, którzy występowali w Mickiewiczu bądź UKS SP27. 

 (p)