Ligowcy już trenują
Po świąteczno-noworocznej przerwie piłkarze ekstraklasy wznowili albo wznawiają przygotowania do drugiej części sezonu.
Ligowa przerwa trwała tej zimy dłużej niż poprzednio, bo – nie licząc zaległego meczu Śląsk – Radomiak (14 grudnia) – wszystko skończyło się w drugi grudniowy weekend. Wcześniej ostatnia kolejka rozgrywana była kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia.
Radomska niewiadoma
Piłkarze w wielu miejscach już trenują. Jak zwykle nie zawiodła Cracovia, która już w południe w Nowy Rok zagrała – ku uciesze kilku tysięcy kibiców – wewnętrzną gierkę, w której padło aż 10 goli, a pierwszy zespół pokonał trzecioligowe rezerwy 6:4.
Inni też wrócili do zajęć. W czwartek spotkali się piłkarze Puszczy. W niepołomickim klubie przez pierwsze dwa dni zawodnicy przejdą badania wydolnościowe. Trenują już też w Gliwicach, gdzie na razie jednak głośniej o sprawach finansowych niż o tym, co na boisku. Do tego konkretny transfer, bo gliwiczan wzmocnił były zawodnik Górnika Zabrze, skrzydłowy Erik Jirka.
Wiele znaków zapytania w Radomiu, gdzie w ogóle niewiele wiadomo o zimowych przygotowaniach. Mało tego, wciąż brak informacji, kto po odejściu do francuskiego drugoligowca Caen Bruno Baltazara poprowadzi klub. Na liście jest ponoć jeden Polak i dwóch trenerów – a jakże – z Portugalii. Radomianie wracają do zajęć późno, bo dopiero 8 stycznia.
Sporo klubów wznawia przygotowania dzisiaj, w piątek. Na pierwszym treningu spotkają się przykładowo piłkarze GieKSy. Katowiczanie przygotowania rozpoczną od testów motorycznych, a w dniach 6-8 stycznia udadzą się na zgrupowanie do Buska-Zdroju. Po powrocie do Katowic będą kontynuowali treningi na własnych obiektach, żeby w sobotę, 11 stycznia, wziąć udział w drugiej edycji turnieju Spodek Super Cup. Przed rokiem GKS był w turnieju na czwartym miejscu. Jak będzie teraz?
W piątek do zajęć wracają też zawodnicy lidera ekstraklasy, Lecha. W poniedziałek, czyli w święto Trzech Króli, „Kolejorz” zamelduje się w Turcji, żeby przebywać w miejscowości Lara do 17 stycznia i rozegrać tam trzy mecze sparingowe, w tym z przygotowującym się do dwóch ostatnich kolejek w Lidze Mistrzów (21-22 oraz 28-29 stycznia) Dinamem Zagrzeb. Na razie Chorwaci są na ostatnim dającym miejsce awans do gier barażowych 24 miejscu z 8 punktami, przed PSG.
Hiszpania zyskuje
Właśnie, zagraniczne zgrupowania. Tutaj podział jest prosty. Większość klubów wybiera Turcję, łącznie jest ich na razie 12, a dojdzie jeszcze pewnie Radomiak. Kwintet ekip wyjeżdża za to w innym kierunku, a mianowicie do Hiszpanii. Na Półwyspie Iberyjskim do zajęć przygotowywać się będzie Legia, tradycyjnie w ostatnich latach Piast, a także Raków, mielecka Stal i ostatni w tabeli ekstraklasy Śląsk. Wrocławianie wylecą do kraju mistrza Europy jako ostatni, bo dopiero w połowie stycznia. Wrócą na tydzień przed inauguracją rozgrywek, które, przypomnijmy, zaczynają się w piątek, 31 stycznia dwoma meczami: GKS Katowice – Stal Mielec oraz Lech Poznań – Widzew Łódź. Wrocławianie zagrają na zakończenie 19. kolejki w poniedziałek, 3 lutego, z Piastem u siebie i będzie to jeden z ich wielu meczów o wszystko w rundzie rewanżowej…
Co do zimowych obozów to dodajmy, że wzrasta liczba drużyn, które zamiast Turcji wybierają Hiszpanię. Czy to zmiana trendu, pokażą pewnie kolejne zimowe przygotowania. Hiszpania ma wiele walorów – cenowych, a także pogodowych. Nie wieje tam tak jak na tureckim wybrzeżu. Nikt za to nie wybiera się na Cypr, gdzie w poprzednie zimy też latali przedstawiciele naszej ekstraklasy, żeby wymienić tylko Górnika Zabrze.
Michał Zichlarz
Zimowe zgrupowania
202414 – klubów w Turcji, 2 – w Hiszpanii (Piast, Stal), 1 – Chorwacja (Śląsk), Polska (Puszcza)
12 – klubów w Turcji, 5 – w Hiszpanii (Piast, Stal, Legia, Raków, Śląsk), 1 – Radomiak (?)