Liderka zagrała dla Polki
Iga Świątek na razie nie straci drugiego miejsca w światowym rankingu.
Aryna Sabalenka wygrała w Madrycie po raz trzeci w karierze. Fot. PAP/EPA
WTA W MADRYCIE
Rankingowa liderka Aryna Sabalenka pokonała w sobotnim finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w stolicy Hiszpanii Coco Gauff 6:3, 7:6 (7-3). Amerykanka - która w półfinale rozbiła broniącą tytułu Igę Świątek (6:1, 6:1) - mogła zepchnąć ją na 3. miejsce, gdyby sama wygrała całą imprezę. Białorusinka w Madrycie wygrała po raz trzeci. Wcześniej najlepsza była w 2021 i 2023 r., a rok temu uległa w pasjonującym trzysetowym finale Świątek.
O ile pierwszy set trwał zaledwie 35 minut, to drugi niemal dwa razy tyle. W nim długo inicjatywa należała do Gauff, która prowadziła już 5:3, ale nie wykorzystała szansy na doprowadzenie do remisu. Serwując na zwycięstwo w secie znów seryjnie popełniała błędy. Białorusinka obroniła piłkę setową, odrobiła przełamanie, a spotkanie zamknęła w tie-breaku.
To była dziesiąta potyczka tych zawodniczek. Sabalenka wyrównała stan rywalizacji na 5-5. Białorusinka wygrała trzeci turniej w obecnym sezonie, po Brisbane i Miami, a 20. w karierze - ma już tylko o 2 mniej od Świątek. W światowym rankingu jej prowadzenie w najbliższych miesiącach będzie niezagrożone - z przewagą ponad 4400 punktów nad Polką.
Gauff po raz pierwszy w tym roku zagrała w finale imprezy WTA. Dzięki dobrej grze w Madrycie, w poniedziałkowym notowaniu rankingu awansuje z czwartego na trzecie miejsce, zmniejszając dystans do Świątek do niespełna 200 „oczek”.
Najlepsze tenisistki i tenisiści przenoszą się teraz do Rzymu, na kolejne „tysięczniki” na mączce; losowanie głównych drabinek singla odbędzie się w poniedziałek w południe, start rywalizacji we wtorek (panie) i w środę (panowie). Rok temu notująca wówczas świetny okres Iga Świątek wygrała również Internazionali BNL d'Italia - po raz trzeci w karierze (także w edycjach 2021-22). Oprócz raszynianki w tegorocznej edycji rozstawieni będą także Magdalena Fręch i Magda Linette oraz Hubert Hurkacz i wszyscy rozpoczną rywalizację od 2. rundy. Od poniedziałku o awans do głównej drabinki w dwustopniowych eliminacjach powalczą Maja Chwalińska (124. WTA) i Kamil Majchrzak (88. ATP); tenisistka z Dąbrowy Górniczej trafiła w 1. rundzie na Ukrainkę Julię Starodubcewą (80. WTA), a piotrkowianin zagra z Austriakiem Sebastianem Ofnerem (143. ATP).
W Rzymie do rywalizacji po trzymiesięcznym zawieszeniu wraca lider rankingu ATP, Włoch Jannik Sinner, a udział zapowiedział także trzeci na świecie Hiszpan Carlos Alcaraz, który nie wystąpił w Madrycie; zabraknie za to Serba Novaka Djokovicia.
Tomasz Mucha
Tytuł dla Norwega
W niedzielnym finale turnieju ATP Masters 1000 na kortach ziemnych w Madrycie Casper Ruud (15. ATP) pokonał po 2,5 godzinach Brytyjczyka Jacka Drapera (6.) 7:5, 3:6, 6:4 i „zgarnął” 985 tys. euro. To 13. tytuł Norwega w karierze, 12 z nich świętował na mączce; od poniedziałku 26-letni Ruud wraca do Top 10, na 7. miejsce, o 3 lata młodszy Draper (obaj urodziny obchodzą 22 grudnia) awansuje o „oczko”, na 5. pozycję.
Osaka ziemna
Naomi Osaka zdobyła swój pierwszy tytuł na kortach ziemnych. 27-letnia Japonka (55. WTA) pokonała w finale challengera WTA 125 we francuskim Saint Malo Słowenkę Kaję Juvan (515.) 6:1, 7:5; była lidera światowego rankingu awansuje w poniedziałekna 48. miejsce.