Sport

Lato pełne piłki

32 drużyny z 6 kontynentów zmierzą się w zupełnie nowej formule Klubowych Mistrzostw Świata.

Bayern zagra pierwszy mecz w KMŚ w niedzielny wieczór. Fot. IMAGO/PressFocus

KLUBOWE MISTRZOSTWA ŚWIATA

W nocy z sobotę na niedzielę rozpoczną się Klubowe Mistrzostwa Świata. Ci, którzy kojarzyli ten turniej o tej samej nazwie odbywający się corocznie w grudniu, muszą przyzwyczaić się do nowego nazewnictwa. Od poprzedniego roku rywalizacja zwycięzców wszystkich kontynentalnych odpowiedników Ligi Mistrzów, która zaplanowana jest na koniec roku kalendarzowego, nazywa się Pucharem Interkontynentalny. Z kolei Klubowe Mistrzostwa Świata, których losy śledzić będziemy od 15 czerwca do 13 lipca, są zupełną nowością w futbolu. Odbywać się będą latem co cztery lata. W weekend rozpocznie się pierwsza edycja zmagań.

FIFA postanowiła jeszcze mocniej wypełnić kalendarz dla najlepszych klubów na świecie. Dzięki temu w roku, gdy nie ma ani mundialu, ani mistrzostw Europy, latem możemy oglądać zmagania na najwyższym poziomie. Klubowe Mistrzostwa Świata to rywalizacja najlepszych drużyn ze wszystkich kontynentów. Na boiskach zobaczymy 12 drużyn z Europy, 6 z Ameryki Południowej, 5 z Ameryki Północnej, 4 z Afryki, 4 z Azji i 1 z regionu Oceanii. Liczba zespołów z każdej federacji zależna była od piłkarskiej siły danego regionu. A w jaki sposób wybierano, jakie drużyny zagrają w pierwszej edycji KMŚ? Z uwagi na to, że turniej odbywać się będzie w cyklu czteroletnim, z Europy zakwalifikowali się zwycięzcy czterech edycji (2021-24) Ligi Mistrzów. Kolejne miejsca przydzielano przez miejsce zajęte w klubowym rankingu UEFA. A z uwagi na to, że przyjęto zasadę, aby w miarę możliwości z jednego kraju grały tylko 2 zespoły (mogłoby się okazać, że czterech ostatnich zwycięzców wywodziło się z jednego kraju i wówczas FIFA nie może interweniować), do KMŚ niespodziewanie dostał się RB Salzburg, który w momencie wybierania uczestników mistrzostw był na 18. miejscu w rankingu. Z Ameryki Południowej do KMŚ dostało się 4 zwycięzców Copa Libertadores (2021-24), z Azji 3 triumfatorów Ligi Mistrzów AFC (2021, 2022, 2024), z Ameryki Północnej 4 wygranych w Pucharze Mistrzów CONCACAF (2021-24), a z Oceanii 1 mistrza Ligi Mistrzów OFC Auckland City (wygrywa w tych zmaganiach od 2022 roku). Nieco bardziej skomplikowanie wygląda sytuacja w przypadku afrykańskiej Ligi Mistrzów, ponieważ w ostatnich latach regularnie wygrywało w niej Al-Ahly, więc do 2 zwycięzców z ostatnich 4 lat (wspomniane Al-Ahly oraz Wydad AC) dołączyły dwie drużyny na zasadzie rankingu regionalnego (Esperance Tunis i Mamelodi Sundowns). Z uwagi na siłę regionu południowo-amerykańskiego do 4 triumfatorów Copa Libertadores dołączono River Plate i Boca Juniors, a do reprezentantów Azji dokooptowano Ulsan HD z Miłoszem Trojakiem w składzie. Z kolei do grupy północno-amerykańskiej dodano jeszcze jednego przedstawiciela gospodarzy – wybrany przez FIFA został Inter Miami.

Zmaganie odbywać się będą w Stanach Zjednoczonych na 12 stadionach. 10 z nich zlokalizowanych jest na wschodzie kraju (East Rutherford, Filadelfia, Waszyngton, Cincinnati, Nashville, Charlotte, Atlanta, Miami oraz dwa obiekty w Orlando). Tylko dwa znajdują się w okolicach zachodniego wybrzeża (Seattle i Los Angeles). Problemem są więc strefy czasowe. Jeśli w Waszyngtonie jest godzina 10.00, to w Los Angeles jest 7.00. Szczęśliwie organizatorzy ulokowali dwie grupy (B i E) na stadionach w Seattle i Los Angeles i w pierwszej fazie mistrzostw poruszają się tylko z południa na północ (ok. 3 godziny lotu samolotem dzieli Seattle od Los Angeles). Jednak w fazie pucharowej drużyny z tych grup będą pokrzywdzone, ponieważ każdy mecz od 1/8 finału odbywać się będzie na wschodzie USA. Przy grze co trzy dni prawie sześciogodzinny, wymęczający lot może zrobić różnicę na boisku.

Zespoły zagrają w 8 grupach, dokładnie w takim samym formacie jak ostatnie mistrzostwa świata w Katarze. Zagadką pozostaje zainteresowanie meczami. Z uwagi na to, że to pierwsze Klubowe Mistrzostwa Świata w takiej formie, FIFA może zmagać się z problemami z zapełnieniem stadionu. Już na meczu otwarcia może świecić pustkami. Federacja w desperacji podpisała umowę z uczelnią, na której studentom sprzedaje się bilety po 20 dolarów. Co więcej, jeśli uczeń kupi bilet na mecz otwarcia, wejściówki na cztery kolejne mecze mistrzostw otrzyma za darmo.

Kacper Janoszka

1. kolejka Klubowych Mistrzostw Świata

Grupa A
15.06. Al-Ahly – Inter Miami (godz. 2.00)

16.06. Palmeiras – Porto (0.00)

Grupa B
15.06. PSG – Atletico (21.00)

16.06. Botafogo – Seattle Sounders (4.00)

Grupa C
15.06. Bayern – Auckland City (18.00)

17.06. Boca Juniors – Benfica (0.00)

Grupa D
16.06. Chelsea – Los Angeles FC (21.00)

17.06. Flamengo – Esperance Tunis

Grupa E
17.06. River Plate – Urawa Red Diamonds (21.00)

18.06. Monterrey – Inter Mediolan (3.00)

Grupa F
17.06. Fluminense – Borussia Dortmund (18.00)

18.06. Ulsan HD – Mamelodi Sundowns (00.00)

Grupa G
18.06. Manchester City – Wydad AC (18.00)

19.06. Al- Ain – Juventus (3.00) 

Grupa H
18.06. Real Madryt – Al-Hilal (21.00)
19.06. Pachuca – RB Salzburg (00.00)

Wszyscy uczestnicy KMŚ na mapie świata