Sport

Kto zagrozi „Lewemu”?

Już po raz 58. wybieramy „Piłkarza Roku Sportu”! Na kogo tym razem postawią nasi Czytelnicy?

Robert Lewandowski „Piłkarzem Roku Sportu” zostawał aż 11 razy. Fot. Paweł Andrachiewicz/Pressfocus

Challenge naszej gazety odbywa się od 1966 roku. Jeśli chodzi o piłkarskie plebiscyty, to żadna z polskich redakcji nie może się poszczycić takim stażem. Zaczynaliśmy w momencie, kiedy Anglia była mistrzem świata, Górnik Zabrze mistrzem Polski, w kraju rządził sekretarz Władysław Gomułka, a prezydentem Stanów Zjednoczonych był Lyndon B. Johnson.

Wygrywał rok za rokiem

Tylko raz w tym czasie plebiscyt się nie odbył. Pod koniec 1980 doszło do Afery na Okęciu. Kilku piłkarzy przed meczem z Maltą na wyjeździe w eliminacjach do hiszpańskiego mundialu stanęło w obronie będącego w stanie „pod wpływem” Józefa Młynarczyka. Skończyło się na skandalu, karach i dyskwalifikacjach. W tej sytuacji z wyboru Piłkarza Roku zrezygnowano.

W kolejnych latach głosowanie odbywało się już bez przeszkód. Absolutnym dominatorem jest Robert Lewandowski, który wygrywał aż 11 razy. Po raz ostatni trzy lata temu. W ostatnich dwóch latach triumfowali Wojciech Szczęsny – za świetny występ na katarskim mundialu, i Piotr Zieliński – za znakomite występy w Serie A i mistrzostwo z Napoli. Ta ostatnia wygrana miała już miejsce w nowej erze. W nowej, bo cyfrowej erze naszej gazety. „Zielu” od początku prowadził, zgarniając prawie 33 procent wszystkich głosów. Po piętach deptali mu wtedy bramkarze, Szczęsny (29 proc.) i Marcin Bułka (7,83 proc.).

Teraz Szczęsnego nie ma już wśród 20 nominowanych. Jest za to czwarty w zeszłym roku Lewandowski, który powalczy o 12. triumf! Jesienią, przynajmniej w Barcelonie, jest w znakomitej formie, strzelając gola za golem. Reprezentacja? Ten temat pomińmy milczeniem. „Lewy” z powodu bólu pleców nie zagrał w ostatniej tegorocznej grze ze Szkocją, która kosztowała nas spadek do Dywizji B Ligi Narodów.

Wewnątrzredakcyjne głosowanie

W zeszłym roku z ekstraklasy w czołowej "20" - tyle że głównie w drugiej dziesiątce - było kilku zawodników. Na 8. miejscu był Patryk Dziczek, na 11. Bartosz Nowak, na 15. ex-aequo Bartosz Slisz i Paweł Wszołek, a stawkę zamykał Bartłomiej Wdowik. Teraz ligowców jest znacznie mniej. De facto jest tylko prowadzący w klasyfikacji „Złotych Butów” Antoni Kozubal. Jako reprezentanta ekstraklasy można też po części, za mistrzostwo Polski, potraktować Dominika Marczuka, tyle że teraz występuje już w klubie zza oceanu.

W nominowanej "20" nie ma wielu piłkarzy sprzed roku, w sumie aż 7 - ligowców z 2023 roku plus Matty Casha, któremu nie po drodze ostatnio z kadrą, i Damiana Szymańskiego. Niczego nie chcąc sugerować, ani nikomu podpowiadać, zdradźmy tylko, jakie wyniki padły w naszym wewnątrz redakcyjnym głosowaniu.

Na wszystkich listach u wszystkich głosujących był bardzo mocny kwartet: Robert Lewandowski, Nicola Zalewski, Sebastian Szymański i Piotr Zieliński. O głos mniej miała piątka innych reprezentantów – Karol Świderski, Mateusz Bogusz, Łukasz Skorupski, Kamil Piątkowski i świetnie spisujący się w ostatnich tygodniach na tureckich boiskach Krzysztof Piątek. To były nasze typy. Teraz czekamy na głosy naszych Czytelników! Oby było ich jak najwięcej.

Michał Zichlarz        

Od Anczoka...


...do Zielińskiego