KRÓTKA PIŁKA
◾ Awans Olewińskiego ◾ Kadra Lecha ◾ Z IV ligi do Puszczy ◾ Spotkanie z trenerem
◾ Awans Olewińskiego
W poniedziałek treningi wznowiła Legia Warszawa. Zawodnicy przeszli badania i konsultacje medyczne, a także testy motoryczne. Po południu wyszli na boisko. Z pierwszą drużyną będzie trenował 18-letni Oliwier Olewiński, który jesienią z dobrej strony pokazywał się w trzecioligowych rezerwach warszawskiego klubu, a także w juniorskich rozgrywkach Ligi Mistrzów. - Jeśli dobrze zaprezentuje się w okresie przygotowawczym, to planuję, by był jednym z dwóch naszych prawych obrońców – mówi cytowany przez portal legia.net trener Goncalo Feio.
◾ Kadra Lecha
30 piłkarzy lidera ekstraklasy znalazło się w samolocie nad Bosfor. „Kolejorz” w okresie 6-17 stycznia przebywał będzie w miejscowości Lara. W Turcji poznaniacy rozegrają trzy sparingi. Na zgrupowanie polecieli: bramkarze - Mateusz Mędrala, Filip Bednarek, Bartosz Mrozek, Wojciech Zborek. obrońcy - Joel Pereira, Alex Douglas, Elias Andersson, Michał Gurgul, Antonio Milić, Bartosz Salamon, Ian Hoffmann, Filip Dagerstål, Maksymilian Pingot, Wojciech Mońka, pomocnicy: Afonso Sousa, Ali Gholizadeh, Patrik Walemark, Daniel Hakans, Dino Hotić, Radosław Murawski, Filip Jagiełło, Antoni Kozubal, Tymoteusz Gmur, Kornel Lisman, Igor Stankiewicz, Sammy Dudek, Patryk Prajsnar, napastnicy: Mikael Ishak, Filip Szymczak, Bryan Fiabema.
◾ Z IV ligi do Puszczy
Od środy do soboty na testach w zespole z Niepołomic będzie przebywał Mateusz Augustyniak. 25-letni napastnik w rundzie jesiennej strzelił 22 gole dla czwartoligowej Ząbkovii Ząbki. Stało się o nim głośno po tym, co na platformie „X” napisał znany dziennikarz Krzysztof Stanowski: „Powiem wam, że skauting w Polsce jest naprawdę żałosny. W naszej ekstraklasie czy pierwszej lidze w ataku grają jakieś pierdoły z różnych zakątków świata, a na Mazowszu co sezon nie do powstrzymania jest jeden chłopak i jakoś nie idzie w górę. Mam na myśli Mateusza Augustyniaka z Ząbkovii”.
◾ Spotkanie z trenerem
W poniedziałek gracze Śląska wrócili do treningów po urlopach. Dzień wcześniej na wspólnej kolacji spotkali się po raz pierwszy z Ante Simundzą, który w grudniu został szkoleniowcem wrocławskiego zespołu. - Przed nami pół roku intensywnej pracy. Mamy jeden cel: pozostać w ekstraklasie. Myślę, że wszyscy znają ten cel i mam nadzieję, że każdy w to wierzy. Zarówno ja, cały sztab, wszyscy zawodnicy i cały klub. Jako piłkarze na każdym treningu macie okazję przekonać mnie, że warto wystawiać was w składzie – powiedział słoweński szkoleniowiec przed pierwszymi zajęciami. W pierwszym treningu wzięło udział 31 piłkarzy. Pojawił się także kontuzjowany Marcin Cebula, który przechodzi rehabilitację po zerwaniu więzadeł.