Sport

KRÓTKA PIŁKA

◼ Pogoń za cudzoziemcem ◼ Trybunał utrzymał „minus pięć” ◼„Lewy” kontra „Kucharz” - odsłona trzecia

◼ Pogoń za cudzoziemcem

44-letni Tomasz Grzegorczyk (tymczasowo) poprowadzi piłkarzy Pogoni Szczecin po tym, jak we wtorek z funkcją trenera rozstał się Robert Kolendowicz. Grzegorczyk ostatnio pełnił funkcję jego asystenta. Do Pogoni przybył przed rokiem z Arki Gdynia. Wcześniej był trenerem Górnika Polkowice, Resovii, Olimpii Elbląg i Błękitnych Stargard. Zanim zaczął prowadzić zespoły polskie, przez kilka lat trenował nieodległe od Szczecina niemieckie zespoły z niższych lig: Torgelower SV i TSG Neusterlitz. Według doniesień medialnych, właściciel „portowców” rozpatruje opcję zatrudnienia szkoleniowca z zagranicy. Wymienia się nazwiska m.in. Niemca Tima Waltera (ostatnio Hull City) oraz Belga Philippe Clemente'a (ostatnio Glasgow Rangers).

◼ Trybunał utrzymał „minus pięć”

Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim oddalił skargę Lechii i podtrzymał decyzję Komisji Odwoławczej ds. licencji klubowych PZPN o odjęciu w ekstraklasie gdańskiemu klubowi pięciu punktów – poinformował Polski Związek Piłki Nożnej. Trybunał skrócił natomiast – do dnia ogłoszenia swej decyzji, czyli do 17 września – okres obowiązywania zakazu transferów oraz ograniczenia w zakresie rejestracji nowych zawodników. Na mocy wcześniejszej decyzji organów związkowych, zakaz ten obowiązywać miał do końca sezonu.

◼„Lewy” kontra „Kucharz” - odsłona trzecia

W czwartek w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia odbędzie się kolejna rozprawa dotycząca sporu między Robertem Lewandowskim a jego byłym menedżerem, Cezarym Kucharskim, który broni się przed oskarżeniem o szantaż. Poprzednia odbyła się w dniach 11 i 12 czerwca. Wcześniej 28 maja sąd odsłuchał nagrania spotkań stron sporu, które wykonał Lewandowski. Mają one być dowodem w sprawie karnej, w której Lewandowski jest oskarżycielem posiłkowym. Sąd musi ustalić, czy piłkarz był przez Kucharskiego rzeczywiście szantażowany. Z treści nagrań wynika, że Kucharski kilka razy wspominał o 20 mln euro jako kwocie, za którą jest w stanie „ponieść ryzyko”. Miał sugerować, że to cena za spokój piłkarza oraz jego żony i zarzuca mu niepłacenie podatków zarówno w Polsce, jak i w Niemczech.