Sport

Koszykarki na lodzie

Nietypowa prezentacja MB Zagłębia Sosnowiec. Zespół zostanie przedstawiony podczas meczu Tauron Hokej Ligi.

Na przedsezonowej sesji zdjęciowej zespół z Sosnowca zaprezentował się naprawdę dobrze. Fot. Facebook/MB Zagłębie Sosnowiec

ORLEN BASKET LIGA KOBIET

Już w najbliższą niedzielę koszykarki Zagłębia zaprezentują się sosnowieckim kibicom. Wyjdą na lód w trakcie przerwy między tercjami podczas meczu Tauron Hokej Ligi między ECB Zagłębie a GKS-em Tychy. – Pomysł wpadł nam do głowy w trakcie spotkania z prezesem hokejowego Zagłębia, Adrianem Pietrzykiem. Być może w ten sposób pozyskamy nowych kibiców, którzy do tej pory dopingowali hokeistów, a niekoniecznie chodzili na nasze mecze – podkreśla Arkadiusz Baliński, prezes MB Zagłębie.

Kadrowy wiatr zmian

Sosnowieckie koszykarki miniony sezon ukończyły na 4. miejscu. W nadchodzącym sezonie także celują w czołowe lokaty. Trzeci rok z rzędu zaprezentują się również na europejskich parkietach, ale w zupełnie nowym składzie personalnym. Ze składu, który walczył w minionych rozgrywkach, ostały się tylko Aleksandra Kuczyńska oraz Maria Burliga.  W szerokiej kadrze są jeszcze Nina Micek, Nadia Kłobukowska, Marzena Złocińska oraz Aleksandra Lesiak, ale one przede wszystkim będą „ogrywać się” w pierwszoligowych rezerwach.

Kadrowa rewolucja dotknęła także sztab szkoleniowy. Z posadą trenera pożegnał się Jordi Aragones. Jego następcą został Piotr Gliniak, asystent Hiszpana w minionym sezonie. Pomagać mu będzie Piotr Fedder.

Zaciąg wrocławski

Z nowych zawodniczek aż trzy w minionym sezonie broniły barw Ślęzy Wrocław. Z Dolnego Śląska do Sosnowca przeniosły się reprezentantki Polski Martyna Pyka i Natalia Kurach oraz mająca status młodzieżowca Martyna Kozik. Wszystkie w minionych rozgrywkach stanęły koszykarkom z Sosnowca na drodze do brązowego medalu. Pyka pełniła funkcję kapitana zespołu i niewykluczone, że podobnie będzie w Zagłębiu. Pyka to skrzydłowa, a Kurach może występować jako środkowa lub silna skrzydłowa, z kolei Kozik to rzucająca.

Ponadto krajową część składu uzupełniają skrzydłowe Klaudia Niedźwiedzka i Ewelina Jackowska. Niedźwiedzka ma 27 lat. Przez trzy ostatnie sezony występowała w Szwajcarii, Włoszech oraz w Niemczech. Zanim wyjechała za granicę reprezentowała barwy m.in.: Wisły Kraków i AZS UMCS Lublin. Jackowska z kolei to była zawodniczka m.in. Ostrovii Ostrów Wielkopolski, Wisły Kraków i CCC Polkowice.

Z obcym paszportem

Zagraniczny zaciąg to jak na razie dwie Amerykanki, Catherine Reese i Sydney Taylor oraz Chorwatka Matea Tadić. Środkowa Reese dwa ostatnie sezony spędziła w ekipie Kangoeroes Mechelen, z którą w minionych rozgrywkach Zagłębie toczyło zwycięskie boje w fazie grupowej Euro Cup. Z belgijskim zespołem sięgnęła po tytuł mistrza kraju. Występująca na pozycjach rzucającego obrońcy lub niskiego skrzydłowego Taylor do Zagłębia trafiła z drużyny mistrza Litwy, Kibirkstis Wilno. Jest reprezentantką USA w odmianie 3x3. Natomiast Matić to rozgrywająca reprezentacji Chorwacji. Do Sosnowca przeniosła się z hiszpańskiej Celty Zorka. Ma za sobą także występy na parkietach w Belgii, na Węgrzech i na Słowacji. 

Na trzech frontach 

– Ligowa premiera zbliża się wielkimi krokami. Mamy za sobą serię sparingów, m.in. z zespołami z Czech i Słowacji. Aklimatyzacja zawodniczek przebiegła bez zarzutu. Zespół pracował i pracuje bardzo mocno, widać w nim chemię. Będziemy walczyć na trzech frontach, bo przecież jest liga, europejskie puchary, a ponadto po raz kolejny będziemy gospodarzem turnieju finałowego Pucharu Polski – podkreśla prezes Baliński.

Krzysztof Polaczkiewicz