Kłopoty Sochana

NBA

W poniedziałek liga rozegrała rekordowe 15 spotkań. To rekompensata, bo we wtorek z powodu wyborów prezydenckich w USA koszykarze będą odpoczywać. Kolejny koszykarski maraton zaplanowano na środę.

Wciąż dwie drużyny pozostają bez porażki. Cleveland ma bilans 8-0, a Oklahoma City 7-0. Thunder dość spokojnie ograli Orlando Magic, Jalen Williams zdobył 23 punkty, a Shai Gilgeous-Alexander dodał 21 oczek i 9 asyst. Tymczasem kibice Cavaliers przeżywali chwile zwątpienia, bo jeszcze 6 minut przed końcem 8 punktów przewagi mieli gracze z Milwaukee (106:98), którzy grali bez kontuzjowanego Giannisa Antetokounmpo. Bohaterem Cleveland, które ostatecznie minimalnie wygrało, był tego wieczoru Darius Garland (39 punktów, 8 asyst).

Kłopoty ma polski jedynak w NBA. Przeciwko Los Angeles Clippers Jeremy Sochan zagrał tylko 12 minut. W drugiej kwarcie udał się do szatni z podejrzeniem urazu lewego kciuka. Na boisko już nie wrócił. Na razie nie wiadomo,jak poważny jest uraz. – Nie wiem, jak wygląda sytuacja Jeremiego. Z tą ręką miał już pewne problemy w pierwszej kwarcie. Nie wrócił na parkiet i wiem, że zmaga się z bólem – powiedział na konferencji prasowej Mitch Johnson, który zastępuje w roli pierwszego trenera chorego Gregga Popovicha.

Sochan zdobył 4 punkty, miał 3 zbiórki, asystę i przechwyt. Teraz czekają go szczegółowe badania i niewykluczone, że pauza w występach. Według nieoficjalnych doniesień lokalnych mediów z Teksasu Polak nie zagra w środowym spotkaniu w Houston.

Po pierwszej kwarcie Spurs mieli aż 26 oczek przewagi (40:14), ale potem całą zaliczkę zmarnowali. Clippers wygrali tym samym po raz pierwszy w otwartym latem Intuit Dome.

Wyniki. Cleveland - Milwaukee 116:114, Washington - Golden State 112:125, Detroit - LA Lakers 115:103, Atlanta - Boston 93:123, Brooklyn - Memphis 106:104, Miami - Sacramento 110:111, Chicago - Utah 126:135, Houston - New York 109:97, Minnesota - Charlotte 114:93, Oklahoma City - Orlando 102:86, New Orleans - Portland 100:118, Dallas - Indiana 127:134, Denver - Toronto 121:119, Phoenix - Philadelphia 118:116, LA Clippers - San Antonio 113:104.

(p)