Konsekwentny „Paluch”

ŚLĄSK WROCŁAW

Spadkowicz z ekstraklasy tego lata jest bardzo aktywny na rynku transferowym. Nowy-stary dyrektor sportowy Śląska Dariusz Sztylka na razie sprowadził do klubu czterech nowych zawodników: Marko Dijakovicia, Lukę Marjanaca, Michała Szromnika i Damiana Warchoła.

Poszukiwanie „dziesiątki”

Aktualnie priorytetem przy Oporowskiej pozostaje wzmocnienie drugiej linii, która jest w przebudowie (nie wiadomo kiedy do gry wróci Petr Schwarz, a odeszli z klubu Jose Pozo i Peter Pokorny). Szczególnie istotną rolą w taktyce trenera Ante Szimundży jest pozycja ofensywnego pomocnika, czyli klasycznej „dziesiątki”. Jak dotąd Śląskowi nie udało się pozyskać żadnego z ustalonych wcześniej zawodników na tę pozycję. Ale być może wkrótce to się zmieni, ponieważ klub z Oporowskiej postanowił przetestować Besara Halimiego, 30-letniego ofensywnego pomocnika z Kosowa. Zawodnik przejdzie we Wrocławiu testy motoryczne, a jeżeli ich wyniki będą satysfakcjonujące, wrocławianie zadecydują o jego ewentualnym angażu.

Szukajcie, a znajdziecie

Halimi poprzedni sezon spędził w SV Sandhausen, klubie występującym w 3. Bundeslidze. W 30 ligowych spotkaniach zdobył 4 gole i zaliczył jedną asystę. Łącznie w niemieckiej 2. oraz 3. Bundeslidze rozegrał ponad 170 spotkań. W przeszłości Halimi występował również w duńskim Broendby IF, gdzie w ciągu dwóch sezonów rozegrał 63 spotkania, zdobył 12 bramek i zanotował 10 asyst. Ma za sobą także krótkie epizody w łotewskim FC Ryga oraz greckim Apollonie Smyrnis. Jest także reprezentantem Kosowa, w kadrze narodowej wystąpił 32 razy, strzelił 3 gole i zaliczył 4 asysty.

Jest to drugi zawodnik w letnim okienku transferowym, którego testują we Wrocławiu. Wcześniej po testach sportowych sztab szkoleniowy odrzucił kandydaturę byłego piłkarza ŁKS-u Łódź, Jana Sobocińskiego.

Nowa ścieżka „Palucha”

Aleksander Paluszek jest wychowankiem Śląska, który długo czekał na ligowy debiut w barwach WKS-u. Wraz z zakończeniem sezonu 2018/19 przeszedł do Górnika Zabrze i spędził tam cztery sezony, z przerwami na wypożyczenia do Skry Częstochowa oraz słowackiego FK Pohronie. Po wypełnieniu umowy w Zabrzu postanowił wrócić do rodzinnego Wrocławia.

Po powrocie do Śląska początkowo był zawodnikiem rezerwowym. Najczęściej wchodził na boisko z ławki, aby „dodać” wzrostu drużynie i stwarzać zagrożenie pod bramką rywali po stałych fragmentach . Sezon 2023/24 zakończył z 15 występami na najwyższym szczeblu rozgrywkowym i jedną bramką. Przyczynił się więc do zdobycia wicemistrzostwa Polski.

W ostatnim sezonie stał się podstawowym stoperem w Śląsku. Rozegrał 23 spotkania i zdobył 3 bramki. ,,Paluch” na pewno długo zapamięta pucharowy mecz z Radomiakiem, gdy strzelił dwa gole i wprowadził zespół do 1/8 finału PP. Łącznie w pierwszej drużynie Śląska wystąpił 39 razy, zdobywając 4 gole. Otrzymał propozycję przedłużenia wygasającego kontraktu, ale ją odrzucił i postanowił kontynuować karierę w GKS-ie Katowice.

Bogdan Nather