Sport

Koniec pięknej kariery

Jarosław Hampel, jeden z najlepszych polskich żużlowców w historii, w wieku 43 lat zakończył sportową przygodę.

Wczoraj Jarosław Hampel pożegnał się z kibicami. Fot. Marcin Karczewski/PressFocus

Na mecz Motoru Lublin z GKM-em Grudziądz zaproszony został Jarosław Hampel. Po 13. biegu wyszedł na tor i ogłosił, że kończy sportową karierę. Został pożegnany owacjami przez lubelskich kibiców, których cieszył swoją jazdą w latach 2020-23. Zapowiedział, że to właśnie na torze w Lublinie, 5 października, odbędzie się jego pożegnalny turniej.

Dla Hampela sezon zakończył się w poprzedni weekend. Od 2024 roku był zawodnikiem Falubazu Zielona Góra, z którym wywalczył utrzymanie w fazie play down.

43-latek jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich żużlowców. Z reprezentacją sześciokrotnie (2005, 07, 2009-11, 2013) sięgał po złoty medal drużynowych mistrzostw świata. Ponadto dwukrotnie był indywidualnym wicemistrzem świata (2010, 13), a raz (2011) zdobył brązowy medal w cyklu Grand Prix. W 2011 roku został też indywidualnym mistrzem Polski. Ośmiokrotnie był drużynowym mistrzem Polski (w 1999 roku z Polonią Piła, 2006 z WTS-em Wrocław, 2013 z Falubazem Zielona Góra, 2007, 10, 2018-19 z Unią Leszno oraz w 2023 z Motorem Lublin). Pomimo upływu lat nadal był ważną częścią reprezentacji – w 2023 roku zdobył złoto drużynowych mistrzostw Europy.

Sezon 2025 zakończył ze średnią biegową 1,474, biorąc udział w 78 biegach w barwach Falubazu. Z kolei rok wcześniej był jednym z liderów zielonogórskiej ekipy, kończąc rozgrywki ze średnią 2,080.

(kaj)