Sport

Jest w nas wiara

Opiekun litewskiej reprezentacji wierzy w osiągnięcie korzystnego rezultatu w meczu przeciwko Polakom.

Edgaras Jankauskas poznał smak najlepszego europejskiego futbolu. Fot. PAP / Leszek Szymański

REPREZENTACJA LITWY

Selekcjoner reprezentacji Litwy Edgaras Jankauskas to były piłkarz, który podczas sportowej kariery widział wiele. Jako zawodnik FC Porto sięgał po puchar Ligi Mistrzów, rozgrywając 10 meczów w tamtych rozgrywkach, w sezonie 2003/04. 50-latek poznał więc smak wielkiej piłki i racjonalnie podchodzi do meczu z Polakami. Wie, że jego drużyna jest po prostu słabsza. – Polski zespół jest świetny. Ma nazwiska znane na całym świecie, gwiazdy futbolu. Wiem, że kadra Polaków jest odmładzana, ale wciąż jest w niej sporo doświadczenia. Gra w niej wielu zawodników z elitarnych klubów, którzy są ograni na największych turniejach – powiedział Jankauskas podczas wczorajszej konferencji prasowej. Jego wspomnienie o „największych turniejach” nie było przypadkowe. Żaden z obecnych reprezentantów Litwy nie miał szansy wystąpić ani na Euro, ani na mistrzostwach świata, ponieważ reprezentacja naszych północno-wschodnich sąsiadów jeszcze na żaden z tych turniejów się nie zakwalifikowała.

Racjonalne podejście Jankauskasa nie oznacza jednak, że jego zespół ma zamiar się poddać. Selekcjoner wyznaczył swoim piłkarzom cele, do których mają dążyć podczas dzisiejszej rywalizacji. – Spróbujemy poszukać słabszych stron rywali. Potrafimy grać szybko, mamy piłkarzy dobrych technicznie i czuć u nas ducha zespołu. Nie przyjechaliśmy tutaj tylko po to, żeby walczyć. Chcemy być częściej przy piłce niż bez niej – stwierdził.

Podczas konferencji poruszony został temat pamiętnego meczu Polaków z Mołdawią w czerwcu 2023 roku. Wówczas Biało-czerwoni przegrali 2:3, choć przecież byli oczywistym faworytem tamtego spotkania. W dzisiejszym starciu kadra Michała Probierza także jest pewniakiem do zwycięstwa, ale rywalizacja z Mołdawią sprzed niecałych dwóch lat daje nadzieje przeciwnikom. – Ten mecz pokazał, że Polska jest drużyną, którą możemy pokonać. Trzeba jednak zagrać bardzo dobrze w każdym elemencie. Jeśli tego nie zrobimy, nie mamy szans – przekazał selekcjoner Jankauskas.

I choć w kadrze Litwy może nie ma zawodników z nazwiskami znanymi na całym świecie, drużyna ma szczerą nadzieję na dobry wynik w piątek. – Wiem, jaka jest różnica pomiędzy Polską a Litwą w rankingu FIFA. Mamy wielki szacunek do naszego przeciwnika, ale jest w nas wiara! – zakończył litewski szkoleniowiec.

(kaj)