Sport

Jedenastka kolejki

31 kolejka

Rafał LESZCZYŃSKI

Bramkarz zaliczył znakomite interwencje w derbach Dolnego Śląska. Wielokrotnie ratował wicemistrzów Polski przed utratą gola. Został cichym bohaterem wrocławian przy wygranej 3:1. Czy zwycięstwo pomoże w utrzymaniu?

Serafin SZOTA

Zdobył ważnego gola, dokładając cegiełkę do wygranej z Zagłębiem. Po raz pierwszy w tym sezonie wpisał się na listę strzelców, przerywając passę spotkań bez gola w ekstraklasie, która trwała od 20 listopada 2021 roku, gdy był piłkarzem Wisły Kraków i zdobył bramkę w starciu przeciwko Jagiellonii.

Kryspin SZCZEŚNIAK

Zapewnił Górnikowi trzeci remis z rzędu. W polu karnym zachował się jak rasowy snajper. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego ładnie złożył się do uderzenia głową i zdobył gola przeciwko mistrzowi Polski.

Zoran ARSENIĆ

Kapitan Rakowa sprawił, że częstochowianie strzelili pierwszą bramkę. Był przy tym sprawcą kontrowersji, bo to on zablokował bramkarza, uniemożliwiając mu interwencję. Niezależnie od interpretacji sędziego, swoim sprytem pomógł ekipie Marka Papszuna.

Maksym CHŁAŃ

Ukraiński skrzydłowy w poprzednim sezonie bardzo pomógł Lechii w awansie. W miniony weekend zdobył ważną bramkę, która potencjalnie może pomóc gdańszczanom w utrzymaniu. Ekipa Johna Carvera pokonała krakowian i ma znaczącą przewagę nad strefą spadkową.

Iwan ŻELIZKO

Wytrzymał presję w ostatnich minutach meczu, gdy skutecznie wykonał rzut karny, gwarantując Lechii trzy punkty. Było to jego premierowe trafienie w ekstraklasie i czwarte w barwach Lechii.

Władysław KOCZERGIN

29-latek nie opuścił jeszcze ani jednego meczu w tym sezonie. Jest zaufanym człowiekiem Marka Papszuna. W meczu ze Stalą, jak zazwyczaj, zagrał bez zarzutu. Jest niezmiennie pewnym punktem drużyny.

Afonso SOUSA

Zagrał fantastyczne spotkanie, jak zresztą wszyscy zawodnicy ofensywni Lecha. Zdobył dwa gole, w tym jednego pięknego, oddając precyzyjny, techniczny strzał. Przeżywa bardzo dobry sezon, w którym zdobył już 12 bramek.

Ali GHOLIZADEH

Był to niemal perfekcyjny mecz Irańczyka. Zdobył dwie pierwsze bramki w rywalizacji z Puszczą Niepołomice. Jakby tego było mało, asystował też przy trafieniu Mikaela Ishaka. A wszystko w trakcie 16 minut.

Mikael ISHAK

Po raz pierwszy w karierze szwedzki snajper przekroczył granicę 20 goli w sezonie ligowym. Jest w fenomenalnej formie – strzelił co najmniej jednego gola w każdym z ostatnich sześciu meczów. Daje Lechowi nadzieje na wyprzedzenie Rakowa na ostatniej prostej sezonu.

Assad AL-HAMLAWI

Napastnik dołączył do Śląska zimą i stał się bardzo ważną postacią zespołu. W weekend po raz szósty trafił do siatki w tym sezonie. Daje wrocławianom nadzieję na to, że w ostatniej chwili utrzymają się w ekstraklasie.

(kaj)