Sport

Jedenastka kolejki

9 kolejka ekstraklasy

Dominik HŁADUN

Choć stracił dwie bramki, był najlepszym zawodnikiem Zagłębia w starciu z Motorem. W tym sezonie nie cieszył się z czystego konta. Jednak bez jego pewnych interwencji Miedziowi z pewnością nie zakończyliby spotkania remisem.

Bartłomiej KŁUDKA

Po jego podaniu Lechia wyszła na prowadzenie 3:2 w rywalizacji z Pogonią Szczecin. 23-latek dobrze odnalazł się w ofensywie. Groźnie dośrodkował, przez co Danijel Loncar zdobył bramkę samobójczą. Bez jego wkładu gdańszczanom zwycięstwo przyszłoby z trudem.

Gustav HENRIKSSON

Cracovia zachowała czyste konto w meczu z GKS-em i jest to także zasługa Szweda. Wyróżnił się natomiast tym, że odnalazł się w polu karnym Dawida Kudły. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wpisał się na listę strzelców.

Steve KINGUE

W sierpniu Joao Henriques zdecydował się na zmiany kadrowe i defensor stracił miejsce w składzie. Odzyskał je po czterech meczach przerwy w minioną sobotę i szkoleniowiec nie pożałował, że na niego postawił. Kingue zagrał bardzo solidnie w wygranym 1:0 spotkaniu z Piastem.

Jesus IMAZ

Na kłopoty Jagiellonii najlepszą poradę zawsze przyniesie Imaz. Gdy mecz z Wisłą Płock zbliżał się ku końcowi, Hiszpan wywalczył rzut karny. Dzięki niemu Afimico Pululu zapewnił ekipie Adriana Siemieńca trzy punkty.

Mateusz KLICH

41-krotny reprezentant Polski wrócił po latach do Cracovii, a w piątek pokazał, że nie zapomniał, jak gra się w piłkę. Zaliczył świetną asystę przy bramce Filipa Stojilkovicia i był jednym z lepszych zawodników na boisku.

Jarosław KUBICKI

Choć jego gol, który otworzył wynik rywalizacji Górnika z Widzewem, był przypadkowy, to trzeba przyznać, że znalazł się w odpowiednim miejscu, gdy zabrzanie go potrzebowali. Piłka odbiła się od jego brzucha i wpadła do bramki.

Iwan ŻELIZKO

Ukrainiec popisał się umiejętnością uderzenia z dystansu. Po stałym fragmencie czekał przed polem karnym, a gdy piłka spadła mu pod nogi, oddał strzał z woleja. Był na tyle silny i precyzyjny, że Valentin Cojocaru nie miał nic do powiedzenia.

Ousmane SOW

W tym sezonie skrzydłowy jest nie do zatrzymania. Regularnie trafia do siatki, a w niedzielę zdobył gola na wagę zwycięstwa Górnika. Po jego bramce zabrzanie zameldowali się na szczycie tabeli ekstraklasy.

Mikael ISHAK

Jest weteranem polskich boisk. W Lechu gra od 2020 roku, jest nieodłączną częścią ofensywy Kolejorza. W niedzielę zdobył setną bramkę w barwach poznańskiej drużyny, wliczając wszystkie oficjalne rozgrywki.

Filip STOJILKOVIĆ

Defensorzy GKS-u Katowice przekonali się, że trudno go upilnować. Nie tylko potrafi uciec obrońcom, ale także celnie przymierzyć. Dzięki temu zdobył szóstą bramkę w sezonie i znajduje się na czele klasyfikacji strzelców.

(kaj)