Sport

Jak kadra Nawałki

Reprezentacja Polski kobiet do turnieju mistrzostw Europy będzie przygotowywać się w Arłamowie.

Podopieczne Niny Patalon nie będą narzekać na warunki podczas obozu przygotowawczego przed Euro. Fot. Łukasz Laskowski/PressFocus

REPREZENTACJA KOBIET

Nieubłaganie zbliża się Euro w piłce nożnej kobiet, które zorganizowane zostanie w Szwajcarii. Reprezentacja Polski po raz pierwszy w historii zagra w mistrzostwach Europy, a w grupie stanie naprzeciw Niemkom, Dunkom oraz Szwedkom. Pierwszy mecz Biało-czerwone zagrają 4 lipca, więc przygotowania do turnieju powoli nabierają tempa.

W środę PZPN ogłosił, że do najważniejszych międzynarodowych zmagań na Starym Kontynencie kadra Niny Patalon będzie przygotowywać się w doskonale znanym polskim sportowcom Hotelu Arłamów.

Najlepsze warunki

W przeszłości obiekt ten gościł także kadrę Adama Nawałki przed Euro 2016, w którym Polska awansowała do ćwierćfinału, a także był bazą męskiej reprezentacji dwa lata później, przed mundialem w Rosji. PZPN podpisał więc nową umowę z hotelem w Arłamowie. Kadrowiczki do dyspozycji będą miały dwa pełnowymiarowe boiska piłkarskie, halę sportową oraz całą potrzebną infrastrukturę.

– Historyczny awans reprezentacji Polski kobiet na mistrzostwa Europy to wielka sprawa i powód do dumy. Naszą rolą jest dbanie o to, aby nasze reprezentacje miały do dyspozycji absolutnie najlepsze z możliwych warunki do pracy w trakcie zgrupowań. Jestem przekonany, że Hotel Arłamów będzie idealnym miejscem dla kadry prowadzonej przez Ninę Patalon – powiedział Łukasz Wachowski, sekretarz generalny PZPN.

Szczerej radości nie ukrywała także selekcjonerka, tłumacząc, dlaczego obiekt ten jest najlepszym miejscem na organizację zgrupowania. - Bardzo się cieszę, że przed zbliżającym się Euro nasza reprezentacja będzie mogła przygotowywać się w Arłamowie, w miejscu o ugruntowanej renomie i bogatej historii piłkarskiej. Ośrodek oferuje znakomite warunki treningowe, zaplecze medyczne i regeneracyjne, a także atmosferę sprzyjającą pełnemu skupieniu – podkreśliła Nina Patalon.

Sukcesy młodzieży

PZPN zaczyna na serio traktować zmagania kobiecej reprezentacji. Trudno jednak nie zwracać uwagi na dokonania rodzimego futbolu w wydaniu żeńskim. W poprzednim roku reprezentacja U17 wyszła z grupy na mistrzostwach świata na Dominikanie, przegrywając w ćwierćfinale z późniejszymi triumfatorkami z Korei Północnej. W najbliższych dniach, już na początku maja, Polki U17 zagrają natomiast w mistrzostwach Europy na Wyspach Owczych. Reprezentacja U19 w czerwcu zaprezentuje się na domowym turnieju Euro na Podkarpaciu. Z kolei kadra Niny Patalon nie tylko po raz pierwszy w historii awansowała na Euro, ale także jest na dobrej drodze do powrotu do dywizji A Ligi Narodów.

Pierwszym poważnym krokiem w ostatnim czasie, jaki wykonał PZPN w sprawie kobiecego futbolu, było uczynienie ze stadionu w Gdańsku areny narodowej kadry Polski kobiet. To spore wyróżnienie, ponieważ nie wszystkie żeńskie reprezentacje w Europie mogą grać na arenach, które mogą pomieścić 40 tysięcy kibiców. Teraz kadra Niny Patalon będzie przygotowywać się do wielkiego turnieju w warunkach, w których zespół Adama Nawałki 9 lat temu wypracował formę, która pozwoliła mu na awans do ćwierćfinału Euro. Oby w tym przypadku Arłamów także dał siły Polkom na to, aby nie tylko zadebiutowały na mistrzostwach, ale także sprawiły niespodziankę.

Kacper Janoszka