Islandczyk na celowniku
Lider PKO BP Ekstraklasy przebywa na obozie w Turcji. Tymczasem w Poznaniu na testach pojawił się pomocnik Gisli Thordarson.
W poniedziałek piłkarze „Kolejorza” rozpoczęli zgrupowanie w miejscowości Lara. Nim jednak wyruszyli do Turcji, o godzinie 7.00 spotkali się na wspólnym śniadaniu na Enea Stadionie w Poznaniu. Po spożyciu posiłku niebiesko-biali spakowali bagaże i wyruszyli autokarem do Berlina. Ze stolicy Niemiec przed godziną 14.00 polskiego czasu wylecieli w stronę Riwiery Tureckiej. Podróż trwała niespełna trzy godziny, samolot z poznańską ekipąna pokładzie wylądował w Antalyi o godz. 18.40 lokalnego czasu. Stamtąd, po odbiorze bagaży, podopieczni trenera Nielsa Frederiksena autokarem pojechali do Lary. Poznaniacy będą tam przebywali przez 11 dni, do 17 stycznia. W hotelu „Nirvana Cosmopolitan” zespół z Bułgarskiej zameldował się około godziny 19.00. Wieczorem Lechici skorzystali z odnowy biologicznej, potem spożyli kolację i poszli spać. We wtorek nie było już „ziewania”, duński szkoleniowiec zafundował swoim zawodnikom dwa treningi.
Trzydziestu śmiałków
W czasie obozu piłkarze „Kolejorza” rozegrają trzy sparingi. Ich przeciwnikami będą zespoły z Chorwacji, Bułgarii i Serbii: GNK Dinamo Zagrzeb (12 stycznia), PFK Botew Płowdiw (16 stycznia) oraz FK Czukariczki Belgrad (16 stycznia).
W kadrze drużyny z Bułgarskiej na zgrupowanie w Larze znaleźli się: bramkarze: Filip Bednarek, Mateusz Mędrala, Bartosz Mrozek, Wojciech Zborek; obrońcy: Elias Andersson, Filip Dagerstal, Alex Douglas, Michał Gurgul, Ian Hoffmann, Antonio Milić, Wojciech Mońka, Joel Pereira, Maksymilian Pingot, Bartosz Salamon; pomocnicy: Sammy Dudek, Ali Gholizadeh, Tymoteusz Gmur, Daniel Hakans, Dino Hotić, Filip Jagiełło, Antoni Kozubal, Kornel Lisman, Radosław Murawski, Patryk Prajsnar, Afonso Sousa, Igor Stankiewicz, Patrik Walemark; napastnicy: Bryan Fiabema Mikael Ishak, Filip Szymczak.
Odsiecz z Wyspy Gejzerów
Kiedy piłkarze „Kolejorza” wylewali siódme poty na boisku, w stolicy Wielkopolski rozpoczął testy niespełna 21-letni (urodzony 12 września 2004 roku) środkowy pomocnik, Gisli Thordarson. Jeżeli Islandczyk pomyślnie je zaliczy, podpisze z Lechem 4,5-letni kontrakt.
Reprezentant islandzkiej młodzieżówki przyleciał do Poznania już w poniedziałek. We wtorek rano rozpoczął testy medyczne w klinice „Rehasport”, które trwały cały dzień. Wcześniej działacze „Kolejorza” ustalili warunki transferu definitywnego zawodnika z Vikingurem Reykjavik, z którym ma ważny kontrakt do 31 grudnia 2027 roku. Jeżeli nie zajdą jakieś nieprzewidziane okoliczności, dokumenty zostaną podpisane.
Zaprawiony w pucharowych bojach
Mierzący 191 centymetrów wzrostu środkowy pomocnik jako junior wyjechał do włoskiej Bolonii, gdzie trenował w grupach młodzieżowych. Wrócił do ojczyzny latem 2022 roku i związał się wówczas z Vikingurem. W tym miejscu trzeba dodać, że ten klub był rywalem Lecha w eliminacjach Ligi Konferencji Europy w sezonie 2022/23. Wówczas niebiesko-biali wyszli zwycięsko z tej konfrontacji, a w trwających rozgrywkach zespół z Reykjaviku po wywalczeniu mistrzostwa Islandii zakwalifikował się do fazy grupowej LKE.
Minionej jesieni Gisli Thordarson rozegrał 14 meczów w europejskich pucharach, występuje też w islandzkiej reprezentacji do lat 21, w której zadebiutował 24 września ubiegłego roku i rozegrał w niej cztery spotkania.
Bogdan Nather