Huśtawka nastrojów

NHL

Hokeiści Winnipeg Jets, liderzy całej ligi, na finiszu roku rozegrali dwa mecze z... połowicznym sukcesem. Najpierw na własnym lodzie okazali się lepsi od Nashville Predators, 3:0 (0:0, 1:0, 2:0), zaś w kolejnym spotkaniu przegrali w Denver z Colorado Avalanche 2:5 (0:1, 2:1, 0:3). Wynik sugeruje wysoką przewagę rywali, ale w gruncie rzeczy tak nie było...

W tym zwycięskim meczu zadecydowały formacje specjalne. Gabriel Vilardi w ciągu 62 sek. zdobył dwa gole w przewadze. Najpierw, w 54 min, w podwójnej kanadyjski napastnik podwyższył na 2:0, a nieco później już z przewagą jednego hokeisty ustalił wynik. Prowadzenie dla „Odrzutowców” zdobył Dylan DeMelo (38 min). Connor Hellbuyck obronił 22 strzały i zachował piąte czyste konto w sezonie i 42. w karierze. To było czwarte zwycięstwo Jets z rzędu.

Ta seria została przerwana w Denver. Vilardi (39 min) doprowadził do remisu. Jednak Casey Mittelstadt (48 min) zdobył, jak się później okazało, decydującego gola. Potem gospodarze po uderzeniach: Mikki Rantanena (59) i Rossa Colton (60) trafiali jeszcze do bramki opuszczonej przez Erica Comriego. To było piąte zwycięstwo „Lawin” z rzędu.

Gole Białorusina Alieksaia Protasa (13 i 60, do pustej) oraz Jakoba Chychruna (18, w przew.) pozwoliły hokeistom Washington Capitals wygrać z Boston Bruins 3:1 (2:1, 0:0, 1:0) i objąć prowadzenie z 52 pkt w Konferencji Wschodniej, wyprzedzając o „oczko” New Jersey. W Zachodniej oraz w tabeli generalnej prowadzi Winnipeg – 55, przed Vegas – 53.

Poniedziałek: Winnipeg – Nashville 3:0, Florida – NY Rangers 5:3, Seattle - Utah 5:2.

Wtorek: Colorado – Winnipeg 5:2, Washington – Boston 3:1, Anaheim – New Jersey 3:2, Chicago – St. Louis 2:6, Detroit – Pittsburgh 4:2, Columbus – Carolina 4:3 po karnych, Dallas – Buffalo 4:2, Minnesota – Nashville 5:3, Vegas – Montreal 2:3, Toronto - NY Islanders 3:1, San Jose – Philadelphia 0:4, Calgary – Vancouver 3:1, Edmonton – Utah 4:1. 

(ws)