Hurkacz w tym roku już nie zagra

Hubert Hurkacz nie tylko nie zagra w rozpoczynającym się w środę turnieju ATP Masters 1000 w Szanghaju - nie wystąpi już do końca roku. Informację tę 28-letni wrocławianin przekazał w piątek w mediach społecznościowych. Polak, zwycięzca imprezy w Chinach w 2023 roku, nie wrócił jeszcze do zdrowia po operacji kolana, którą przeszedł 30 czerwca.

„Chciałbym Wam bardzo podziękować za wszystkie wiadomości, wsparcie i dobre słowa, które od Was dostaję. To dla mnie ogromnie ważne i dodaje mnóstwo energii. Czuję się dobrze, wszystko idzie tak jak trzeba i wygląda naprawdę pozytywnie. Codziennie pracuję z moim Zespołem w siłowni, na korcie i z fizjoterapeutą. Jednocześnie wiem, że aby wrócić do gry w turniejach i rywalizować na najwyższym poziomie, muszę być przygotowany na 110%. Dlatego najlepszą decyzją jest start w kolejnym sezonie – w pełni gotowy do walki. Dziękuję, że jesteście ze mną i do zobaczenia już wkrótce na turniejach!” - napisał „Hubi”.

Hurkacz kontuzji kolana doznał ponad rok temu, w 2. rundzie Wimbledonu. Choć do gry wrócił już w sierpniu 2024, to wiosną tego roku nadal grał z ortezą chroniącą staw.

W czerwcu poinformował, że z powodu podrażnienia błony maziowej nie może wystąpić w Wimbledonie, a na początku lipca zdradził, że przeszedł artroskopię kolana.

Od sierpnia ubiegłego roku wrocławianin rozegrał 37 meczów (bilans 21-16, w tym roku 15-11). Bardzo dobre spotkania, zwiastujące powrót do wysokiej formy, przeplatał jednak sytuacjami niepokojącymi. Zdarzyły mu się krecz, walkower czy rezygnacje ze startu w turniejach z powodów zdrowotnych. Po raz ostatni na kort wyszedł 11 czerwca w Hertogenbosch (ATP 250), gdzie pokonał w 1. rundzie Hiszpana Roberto Bautistę Aguta, ale kolejny meczoddał walkowerem z powodu urazu pleców.

W poprzednim sezonie Hurkacz w światowym rankingu był już szósty (na początku sierpnia), ale przedłużająca się przerwa spowodowała, że obecnie zajmuje 69. miejsce.

W 2023 roku w finale w Szanghaju Hurkacz pokonał Rosjanina Andrieja Rublowa. To ostatni znaczący sukces Polaka. W kwietniu 2024 roku wygrał jeszcze turniej rangi ATP 250 w Estoril, a w tym roku jego najlepszym wynikiem był majowy finał ATP 250 w Genewie, w którym przegrał po zaciętym trzysetowym boju z Serbem Novakiem Djokoviciem.

(t)