Sport

Hat trick Piejaka

Wiktor Piejak przerwał znakomitą passę Decoru Bełk, który w poprzednich 5 meczach zdobył 13 punktów. 22-letni napastnik Spójni Landek już w 2 min rozpoczął marsz po hat tricka.

Wiktor Piejak (z lewej) trzykrotnie przedarł się przez defensywę Bełku. Fot. Dorota Dusik

4. LIGA ŚLĄSKA

Wiktor Piejak przerwał znakomitą passę Decoru Bełk, który w poprzednich 5 meczach zdobył 13 punktów. 22-letni napastnik Spójni Landek już w 2 min rozpoczął marsz po hat trick, główkując po dośrodkowaniu Wojciecha Pisarka z rzutu wolnego. W następnej akcji mógł podwyższyć, ale przegrał pojedynek z Grzegorzem Kleemannem, który później efektownie bronił jeszcze uderzenia: Giorgiego Merebaszwilego, Pisarka i Bartłomieja Ślosarczyka.

Po tak udanym wejściu w mecz drużyna Tomasza Kocerby dominowała, oddając w tym okresie 7 celnych uderzeń, na które rywale odpowiedzieli dopiero w 24 min lekkim strzałem Mikołaja Migdalskiego. Patryk Kierlin musiał się jednak wykazać dopiero w 33 min po rzucie wolnym wykonanym przez Jana Adamskiego. Nie znaczy to jednak, że goście wrócili do gry. Wystarczyła bowiem dwójkowa kontra Ślosarczyka z Piejakiem, żeby w 36 min - po dośrodkowaniu tego pierwszego - ten drugi z bliska „główką” ustalił wynik I połowy.

Trener Decoru Łukasz Biliński, który po miesiącu przerwy na pobyt z kobiecą reprezentacją U-17 na mistrzostwach świata na Dominikanie, wrócił do swojego zespołu, na II odsłonę wysłał w bój odmieniony zespół. Zmiany spowodowały, że goście ruszyli do ataku i… nadziali się na kontrę. Ślosarczyk dynamicznie wbiegł bowiem w pole karne gdzie Konrad Warmiński popełnił faul, a Merebaszwili pewnie wykorzystał „jedenastkę”.

Po tej stracie Decor jeszcze mocniej zaatakował, ale Kierlin był czujny, natomiast Piejak miał „dzień snajpera” co udowodnił w 67 min, finalizując sam na sam po zagraniu Igora Mencnarowskiego.

Ambitnie walczący do końca zespół Decoru strzelił honorowego gola w 74 min, kiedy Łukasz Krakowczyk mając przed sobą tylko bramkarza posłał piłkę do siatki. Na więcej już jednak Kierlin nie pozwolił rywalom, którzy od 90 min musieli grać w osłabieniu, bo za zbyt „kwieciste” słownictwo Dawid Migus został usunięty z boiska.

- Bardzo szybko straciliśmy bramkę, co ustawiło ten mecz - podsumował Łukasz Biliński. - Byliśmy nastawieni na to, że poczekamy, nie będziemy atakować wysoko, ale mimo to rywale tworzyli sobie sytuacje, a później - choć w drugiej połowie postawiliśmy na atak - padały bramki po kontratakach i to zamknęło mecz. Szkoda, bo gdy mnie nie było, zespół miał znakomitą passę, a po moim powrocie dostaliśmy łomot. Trzeba to przełknąć i walczyć dalej.

- Bardzo dobrze weszliśmy w mecz - podkreślił Tomasz Kocerba. - Zaczęliśmy atakować od początku, co dało efekt. Byliśmy agresywni, graliśmy wysokim pressingiem i przez 20 minut rywal miał bardzo ciężko przejść na naszą połowę. Byliśmy też skuteczni, co potwierdzają trafienia Piejaka. Mieliśmy Merebaszwilego, który ciągnął grę i unikaliśmy błędów. Mam nadzieję, że właśnie takie oblicze Spójnia będzie już prezentowała do końca rundy. Nie ukrywam, że mimo zadowolenia z całości meczu, stracona bramka mnie zdenerwowała, bo celem było zagranie na zero z tyłu.

Jerzy Dusik

Bramki: Piejak 2 - głową, 36 - głową, 67, Merebaszwili 56 - karny - Krakowczyk 74.

SPÓJNIA: Kierlin - Wojtyła, Macura, Fabian - Szary, Mencnarowski, Czader, Merebaszwili (85. Wiśniowski), Pisarek - Ślosarczyk (70. Misala), Piejak (85. Myśliwiec). Trener Tomasz KOCERBA.

DECOR: Kleemann - Szczęch, Barteczko, Adamski, Warmiński - Migdalski (46. Krakowczyk), Tront (46. Rasek), Reguła (82. Pilch), Semeniuk (82. Gabrysiak) - Joachim (64. Migus), Lewandowski (70. Makowski). Trener Łukasz BILIŃSKI.

Sędziował Przemysław Wadas (Tychy). Widzów 100.

Żółte kartki: Piejak, Merebaszwili, Wiśniewski - Kleemann, Migdalski, Adamski, czerwona Migus (90, niesportowe zachowanie).


Bramki: Pielok 13, Liszka 75, 80 - Szumiński 44, Tumidajski 55, Misztal 66.

Bramki: Woźniak 1, 20 - głową, Gembicki 38 - karny, 56, 65, Myśliwczyk 39 - głową, Jastrzembski 84.

Bramki: Bocianowski 28, 68.

Bramki: Piątkowski 14, Błaszkiewicz 47.

Bramki: Sikorski 50, Wilczek 70, Białas 75, Oślizlok 85 - karny - Górka 4, Kaczmarek 8, 59, Joachim 62.

Bramki: Rycka 27, 66 - karny, A. Sikora 83, Rakowski 90 - Sewerin 56, 74, 77.

Bramki: Siwy 49, 70 - karny, 72 - Drzyzga 77.

Bramki: Szczepanik 63 - głową - Neczyporenko 39, 77, Balcer 61 - samobójcza, Kamiński 70.

Bramki: Burakiewicz 39, Kurasiński 79.

1. Rozwój

16

35

49:31

2. Raków II

16

35

44:27

3. Piast II

16

29

30:21

4. Sparta

16

28

24:22

5. Polonia

16

27

25:18

6. Ruch

16

26

32:18

7. Victoria

16

26

21:16

8. Odra

16

25

35:28

9. Drama

16

25

29:28

10. ROW

16

24

35:33

11. Decor

16

23

29:29

12. Unia

16

21

22:25

13. Spójnia

16

20

25:25

14. Kuźnia

16

20

27:33

15. Przemsza

16

19

32:33

16. Tarnowskie Góry

16

19

24:29

17. Ornontowice

16

18

23:31

18. Podbeskidzie II

16

14

25:46

19. Rekord II

16

11

25:31

20. Tychy II

16

5

9:41

17. kolejka, 9-10 listopada: Polonia - Rekord II, Podbeskidzie II - Ruch, Raków II - Drama, Decor - Unia, Ornontowice - Spójnia, Tarnowskie Góry - Kuźnia, Rozwój - Odra, Sparta - Tychy II, Piast II - Victoria, ROW - Przemsza.

(mha)