Gwinejska siła
Serhou Guirassy trzy razy pokonał Wojciecha Szczęsnego, a mimo to Borussia Dortmund pożegnała się z Ligą Mistrzów.
Strzałem podcinką Gwinejczyk wyprowadził BVB na prowadzenie. Fot. PAP / EPA
Strzałem podcinką Gwinejczyk wyprowadził BVB na prowadzenie. Fot. PAP / EPA