Sport

Grudziądz zdobyty

Sparta Wrocław przyjechała na teren niepokonanego w tym sezonie GKM-u i dała mu bolesną lekcję.

Maciej Janowski (biały kask) znacząco pomógł wrocławianom. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

PGE EKSTRALIGA

Pierwszy raz w sezonie GKM Grudziądz stracił punkty. Zawodnicy trenera Roberta Kościechy fantastycznie rozpoczęli sezon, wygrywając z Włókniarzem Częstochowa, ROW-em Rybnik i Falubazem Zielona Góra. Grudziądzanie w tych spotkaniach wyglądali naprawdę solidnie, tym bardziej że dwie z tych wygranych to wyjazdy. Tymczasem w czwartej rundzie zmagań GKM znalazł pogromcę, a została nim Sparta Wrocław. Świetnie spisywał się Artiom Łaguta, który w pierwszym biegu upadł na tor. Później jednak był niemal bezbłędny. Dużo punktów zdobyli też Daniel Bewley i Maciej Janowski. Ważną rolę odegrał junior Marcel Kowolik, który zaliczył dwa indywidualne zwycięstwa. Sparta po prostu prezentowała się solidnie, większość zawodników punktowała równo i to wystarczyło do pokonania GKM-u.

Tymczasem wśród gospodarzy znów najszybszy był Michael Jepsen Jensen, który zdobył 14 pkt z dwoma bonusami. Kroku dotrzymywał mu też Jakub Miśkowiak, ale cała reszta zawodników gospodarzy po prostu zawiodła. Grudziądzanie mieli więc dwóch bardzo dobrze punktujących żużlowców w swoich szeregach, a reszta drużyny była wolna. Mimo porażki GKM utrzymał się w tabeli ponad wrocławianami, ale mecz ten był pierwszym sygnałem dla ekipy trenera Kościechy, że walka o udział w play offie będzie wymagająca.

Wiele emocji – jak można się było domyślać – zagwarantowały także derby Ziemi Lubuskiej. W niedzielny wieczór w Gorzowie pojawiła się drużyna z Zielonej Góry. Samo myślenie o rywalizacji dwóch odwiecznych rywali już przed startem powodowało szybsze bicie serca fanów obu ekip. Stal w tym sezonie prezentuje się w przeciętnie – potrafiła zremisować u siebie z KS-em Toruń, ale też przegrać na wyjeździe z beniaminkiem z Rybnika. Falubaz z kolei jeszcze nie zdobył choćby punktu. Trudno więc było przewidzieć oczywistego faworyta. I rzeczywiście fani żużla, którzy w niedzielę wieczorem zasiedli na trybunach gorzowskiej areny, oglądali wyrównane widowisko. Aż do ostatniego biegu nie było wiadomo, która z drużyn wygra. W finałowej gonitwie gospodarzy nie zawiódł doświadczony Martin Vaculik. Razem z Oskarem Fajferem wywalczyli 4:2 z Leonem Madsenem oraz Przemysławem Pawlickim i zapewnili gorzowianom zwycięstwo 47:43.

Kacper Janoszka

◼  Bayersystem GKM Grudziądz – Betard Sparta Wrocław 43:47

GRUDZIĄDZ: Fricke 4 (1, 2, 1, 0, 0), Lidsey 2+1 (1, 1*, 0, -, -), Jepsen Jensen 14+2 (3, 2*, 3, 3, 2*, 1), Miśkowiak 14+1 (2, 3, 2*, 1, 3, 3), Tarasienko 3+1 (1*, 1, 1, -), Łobodziński 2 (2, 0, u), Małkiewicz 4+1 (w, w, 2*, 2), Przanowski ns.

WROCŁAW: Łaguta 12+1 (2, 3, 3, 2*,2), Janowski 8+2 (3, 2*, 2*, 1, 0), Kowalski 3+1 (0, 1, 2*, 0), Bewley 9+1 (2*, 0, 3, 3, 1), Kurtz 8 (0, 3, 1, 1, 3), Kowolik 6 (3, 3, 0), Mikołajczyk 1 (1, 0, 0).


◼  Gezet Stal Gorzów – Stelmet Falubaz Zielona Góra 47:43

GORZÓW: Vaculik 13+1 (2, 3, 2*, 3, 3), Thomsen 8 (3, 1, 3, 0, 1), O. Fajfer 9+1 (1*, 1, 3, 3, 1), Lebiediew 7 (3, 2, 1, 1, 0), Chatłas ns., Jabłoński 3 (2, 1, 0, d, 0), Paluch 7+1 (0, 1, 1, 2*, 3), Bednar ns.

ZIELONA GÓRA: Hampel 5+1 (0, 2*, 1, 2), M. Curzytek ns., Madsen 11+3 (3, 3, 2*, 1*, 2*, 0), Jensen 4+1 (1*, w, 3, 0, -), Przemysław Pawlicki 13 (2, 2, 2, 2, 3, 2), Ratajczak 5 (3, 2, 0), Hurysz 0 (u, 0, 0), Jo. Knudsen 4 (0, 3, 0, 1).

1. Lublin (m)

4

8

+76

2. Toruń

4

7

+38

3. Grudziądz

4

6

+32

4. Wrocław

4

4

+22

5. Gorzów

4

3

-22

6. Częstochowa

4

2

-6

7. Rybnik (b)

4

2

-66

8. Zielona Góra

4

0

-74

Metalkas 2. Ekstraliga

◾ Texom Stal Gorzów – Moonfin Malesa Ostrów 48:42

H. Skrzydlewska Orzeł Łódź – Autona Unia Tarnów 55:35

1. Krosno

3

6

+24

2. Leszno (s)

3

4

+45

3. Bydgoszcz

3

4

+14

4. Poznań

3

3

+4

5. Rzeszów

3

3

-2

6. Łódź

3

2

-18

7. Ostrów

2

0

-10

8. Tarnów (b)

2

0

-57

Krajowa Liga Żużlowa

◾  Speedway Kraków – Lokomotiv Daugavpils 46:42

◾  OK Kolejarz Opole – Wybrzeże Gdańsk 43:47

◾  Ultrapur Start Gniezno – Pronergy Polonia Piła 51:39

1. Gniezno

4

6

+16

2. Gdańsk (s)

4

6

+44

3. Piła

3

4

+14

4. Daugavpils

4

4

-2

5. Opole

3

2

+8

6. Kraków (b)

3

2

-50

7. Landshut

3

0

-30