Gracias Rafa! Wzruszające pożegnanie legendy
Oczy całej Hiszpanii i tenisowego świata zwróciły się we wtorek na Martin Carpena Arena w Maladze, gdzie karierę kończy Rafael Nadal.
Wielki Rafael Nadal w Maladze po raz ostatni występuje w roli zawodnika. Fot. PAP/EPA
PUCHAR DAVISA
Po tym tygodniu moje życie się zmieni, ale teraz czuję się bardzo podekscytowany i szczęśliwy, że tu jestem. Mam możliwość zakończenia kariery w swoim kraju. To okazja, aby podziękować wszystkim za miłość i wsparcie, jakie tu otrzymałem. Czuję się bardzo kochany – mówił dziennikarzom „Rafa” przed swoim pożegnalnym turniejem. Meczem Hiszpania – Holandia rozpoczął się Davis Cup Finals 8 rozgrywany pod hasłem „Gracias Rafa!”.
38-letni tenisista z Majorki był wyraźnie wzruszony gorącym powitaniem kibiców, a podczas odegrania hymnu Hiszpanii oczy 22-krotnego mistrza Wielkiego Szlema się zaszkliły. Ale potem Botic van de Zandschulp nie wpisał się w scenariusz fiesty i nie miał taryfy ulgowej wobec legendy, na otwarcie ćwierćfinału pokonując „Rafę” 6:4, 6:4. 29-letni Holender tym samym położył kres 29-meczowej serii zwycięstw Nadala w Pucharze Davisa. – Przegrałem swój pierwszy mecz w Davis Cup i przegrałem ostatni, można powiedzieć, że historia zatoczyła koło – stwierdził Hiszpan.
To jego pierwszy oficjalny turniej od igrzysk olimpijskich w Paryżu. Hiszpan w ostatnich latach występował zresztą rzadko, bo albo leczył urazy, albo pracował nad powrotem do formy po przerwie w treningach.
Już wcześniej ogłosił, że po tegorocznej edycji Pucharu Davisa definitywnie zakończy karierę, a kolejny singlowy mecz będzie miał szansę rozegrać tylko wówczas, gdy jego rodacy odwrócą losy meczu z Holandią i awansują do półfinału. Po wygranej Carlosa Alcaraza z Tallonem Griekspoorem 7:6 (7-0), 6:3 Hiszpanie wyrównali i o wyniku ćwierćfinału zdecydować miał mecz deblowy.
Nadal, który zdobył Puchar Davisa w latach 2004, 2008-09, 2011 i 2019, wraz z Serbem Novakiem Djokoviciem i Szwajcarem Rogerem Federerem jest uważany za jednego z trzech najlepszych zawodników w historii. Oprócz kolekcjonera tytułów wielkoszlemowych jest także mistrzem olimpijskim z Pekinu (2008) w singlu i z Rio de Janeiro (2016) w grze podwójnej. W sumie w całej swojej karierze zdobył 92 tytuły imprez cyklu ATP.
Wcześniej hołd swojemu największemu rywalowi oddał Federer. Szwajcar w poście na platformie X skierowanym do Hiszpana napisał, że uczynił on cały świat tenisa dumnym. „Zacznijmy od oczywistego: wygrywałeś ze mną – wielokrotnie. Częściej niż ja zdołałem wygrać z tobą. Rzuciłeś mi wyzwanie w sposób, w jaki nikt inny nie potrafił” – napisał Federer. Nadal wygrał w ich bezpośredniej rywalizacji 24:16.
Federer zdobył 20 tytułów wielkoszlemowych, o dwa mniej niż Nadal. W 2022 roku zakończył karierę, a jego ostatnim meczem był debel w parze właśnie z Hiszpanem podczas Pucharu Lavera. „To, że byłeś tam u mojego boku, znaczyło dla mnie wszystko – nie jako mój rywal, ale jako mój partner w deblu. Dzielenie z tobą kortu tamtej nocy i dzielenie się tymi łzami na zawsze pozostanie jednym z najbardziej wyjątkowych momentów w mojej karierze” - napisał Szwajcar.
W Maladze w środę Niemcy zmierzą się z Kanadą, a w kolejnych dniach Stany Zjednoczone z Australią i Włochy z Argentyną.
(t)