Faworyt bez ogródek: czuję się najlepszy!
Jakub Szymański i Pia Skrzyszowska bez kłopotów awansowali do półfinałów na 60 metrów przez płotki w halowych mistrzostwach Europy. W piątek oboje powinni powalczyć o najcenniejsze medale.
Pia Skrzyszowska wygrała swoją serię. Jak wygra jeszcze dwa razy, wróci ze złotem. Fot. PAP/Adam Warżawa
LEKKA ATLETYKA
Czempionat rozpoczął się w czwartkowy wieczór w holenderskim Apeldoorn. Wśród ponad 600 zawodników z 46 krajów jest 29-osobowa reprezentacja Polski. O pierwsze medale Biało-czerwoni powalczą w piątek, w tym jedni z naszych faworytów: Jakub Szymański i Pia Skrzyszowska na 60 m przez płotki, którzy na razie awansowali do półfinałów.
22-letni Szymański, faworyt do złota, na luzie wygrał swoją serię w czasie 7,51, zwalniając na ostatnich metrach. - Ja tu muszę po prostu wygrać, po to tu przyjechałem i czuję się najlepszy - zapowiedział bez ogródek lider europejskich tabel (7,39). Najlepszy czas w eliminacjach uzyskał Francuz Wilhelm Belocian - 7,46.
W półfinale zobaczymy także Krzysztofa Kiljana (3. w serii - 7,64), odpadł czwarty w swojej serii Damian Czykier (7,70).
Z trójki pań w półfinale pobiegnie tylko Skrzyszowska, która gładko wygrała swoją serię w czasie 7,88. - To bardzo dobry czas jak na to, że biegłam na pierwszym torze, po piasku (obok skoczni w dal - przyp. red.). Forma bardzo dobra, jestem zadowolona, ale jutro muszę się bardziej postarać - stwierdziła mistrzyni Europy (2022) na 100 m ppł ze stadionu. Odpadły Marika Majewska (7. w serii - 8,24) i Alicja Sielska (6. w serii - 8,12).
Na niebieskiej bieżni Omnisport Stadium ulokowanej wewnątrz kolarskiego welodromu pewnie do piątkowego finału rywalizacji na 1500 m awansowała Weronika Lizakowska. Polka, pomimo przeziębienia, finiszowała druga w pierwszej z trzech serii, w takim samym czasie - 4:13,51 - jak pierwsza na mecie Francuzka Bérénice Cleyet-Merle. - Było trochę nerwowo, musiałam walczyć na łokcie, wciąż się tego uczę. To mój pierwszy finał dużej imprezy, kamień spadł mi z serca. Teraz mogę wszystko. Zdrowie mi dopisuje i jestem coraz bardziej pewna siebie - mówiła na antenie TVP Sport podopieczna trenerskiego profesora średnich dystansów w naszym kraju Zbigniewa Króla.
Szybciej w eliminacjach pobiegła tylko zdecydowana faworytka, Brytyjka Georgia Hunter Bell (4:11,31). W finale pozostałych 8 biegaczek powinno walczyć o pozostałe dwa krążki. Lizakowska być może wystartuje w Apeldoorn także na 3000 metrów (eliminacje w sobotę rano).
Odpadł w eliminacjach 1500 m Filip Rak, który zajął 5. miejsce w swojej serii (3:41,43), awansowała czołowa trójka; 22-letniemu Polakowi do finału zabrakło niespełna sekundy. O medale nie powalczy też skoczek w dal Piotr Tarkowski, 10. w eliminacjach z wynikiem 7,70 - zabrakło 11 cm.
Pierwszy dzień zakończył oczekiwany przez gospodarzy jedyny finał - debiutująca pod dachem sztafeta mieszana 4x400 m. Femke Bol i jej partnerzy nie zawiedli miejscowych kibiców, sięgając po złoto. Polacy, niestety, nieobecni.
Tomasz Mucha
MEDALIŚCI
Sztafeta mix 4x400 m
1. HOLANDIA (N. Smidt, E. Saalberg, T. van Diepen, F. Bol) 3:15,632. Belgia (J. Watrin, I. Vervaet, Ch. Iguacel, H. Ponette) 3:16,19
3. W. Brytania (A. Chalmers, E. Newnham, J. Faulds, L. Nielsen) 3:16,49
STARTUJĄ POLACY
7 marca, piątek
(6 FINAŁÓW)
10.15 - 800 m k , el. (A. Formella, A. Sarna, A. Wielgosz)11.05 - 800 m M , el. (B. Kitliński, P. Sieradzki, M. Wyderka)
11.42 - w dal K , el. (N. Horowska, A. Matuszewicz)
11.55 - 400 m K , el. (A. Kuś, J. Święty-Ersetic)
12.45 - 400 m M , el. (M. Szwed)
13.45 - 60 m ppł K , półf. (P. Skrzyszowska)
14.05 - 60 m ppł M , półf. (K. Kiljan, J. Szymański)
18.50 - trójskok K, FINAŁ
19.05 - tyczka M , el. (P. Lisek, R. Sobera)
19.58 - 400 m K, półf. (ew. A. Kuś, J. Święty-Ersetic)
20.19 - 400 m M , półf. (ew. M. Szwed)
20.34 - w dal M , FINAŁ
21.00 - 1500 m K , FINAŁ (W. Lizakowska)
21.15 - 1500 m M , FINAŁ
21.43 - 60 m ppł K , FINAŁ (ew. P. Skrzyszowska)
21.53 - 60 m ppł M, FINAŁ (ew. K. Kiljan, J. Szymański)