Sport

Fabiański napisał historię

Polak wskoczył do pierwszej dziesiątki bramkarzy z największą liczbą występów w Premier League!

„Fabian” to żywa legenda Premier League! Fot. Paul Bonser/SPP/SIPA USA/PressFocus

ANGLIA

West Ham pokonał 3:2 Fulham, odbijając sobie dwie wysokie porażki – z Liverpoolem 0:5 i Manchesterem City 1:4. Łukasz Fabiański w obu tych spotkaniach nie zagrał z powodu kontuzji, ale po powrocie, mimo zwycięstwa „Młotów”, nie zebrał dobrych opinii. Zarzucano mu, że lepiej powinien się spisać przy trafieniach Alexa Iwobiego, ale nie to było po końcowym gwizdku najważniejsze. Otóż „Fabian” napisał kolejny rozdział swojej znakomitej historii.

Był to bowiem jego 374. występ w Premier League, dzięki czemu zrównał się w liczbie spotkań z Paulem Robinsonem, emerytowanym już byłym reprezentantem Anglii, który zamyka dziesiątkę zestawienia bramkarzy z największą liczbą meczów w angielskiej elicie. Jeśli Fabiański zagra w sobotnim spotkaniu z Crystal Palace, będzie samodzielnie na pozycji nr 10. Przed nim znajdują się już tylko najgrubsze ryby, których nazwiska zna każdy fan wyspiarskiego futbolu. Liderem jest David James z 572 meczami w Premier League, a za nim Mark Schwarzer i 514 kolejek. „Fabian” najbliżej ma do Bena Fostera, który rozegrał 390 spotkań. Być może uda mu się go wyprzedzić, lecz musiałby rozegrać wszystkie pozostałe mecze do końca sezonu, o co może być mimo wszystko trudno. Oczywiście należy pamiętać, że owo zestawienie dotyczy tylko okresu Premier League, a więc zreformowanych rozgrywek, które w obecnej formie funkcjonują od 1992 roku. Pochodzący z Kostrzyna nad Odrą golkiper 193 spotkania w PL zagrał dla „Młotów”, 149 dla Swansea, a 32 dla Arsenalu.

Po tym, jak West Ham objął ostatnio Graham Potter, Polak zdaje się być jego pierwszym wyborem, ale sytuacja między słupkami londyńczyków szybko się zmienia. Jego główny rywal, Alphonso Areola, w starciu z Fulham nie znalazł się w kadrze meczowej, a za bieżący sezon jest mocno krytykowany. Fabiański gra, bo po prostu na to zasługuje. 

Na wyższe miejsca w zestawieniu wszech czasów 57-krotny reprezentant Polski raczej nie ma szans. W kwietniu skończy 40 lat, a jego kontrakt z „Młotami” wygasa po sezonie. Spodziewa się, że polski bramkarz może wówczas zakończyć karierę, chociaż... nigdy nic nie wiadomo, tym bardziej że West Ham ma możliwość przedłużenia jego umowy. Aczkolwiek należy zaznaczyć, że władze klubu są świadome swojej sytuacji na pozycji golkipera, dlatego jeśli nie zimą, to na pewno latem ściągną na London Stadium nowy numer jeden.

Piotr Tubacki

BRAMKARZE Z NAJWIĘKSZĄ LICZBĄ MECZÓW W PREMIER LEAGUE

1. David JAMES

572 mecze

Anglik

Liverpool, Portsmouth, Man. City, Aston Villa, West Ham

2. Mark SCHWARZER

514

Australijczyk

Middlesbrough, Fulham, Chelsea, Leicester

3. Shay GIVEN

451

Irlandczyk

Newcastle, Man. City, Aston Villa, Stoke, Blackburn

4. Brad FRIEDEL

450

Amerykanin

Blackburn, Aston Villa, Tottenham, Liverpool

5. Petr CECH

443

Czech

Chelsea, Arsenal

6. Jussi JAASKELAINEN

436

Fin

Bolton, West Ham

7. David DE GEA

415

Hiszpan

Man. Utd

8. Tim HOWARD

399

Amerykanin

Everton, Man. Utd

9. Ben FOSTER

390

Anglik

West Brom, Watford, Birmingham, Man. Utd

10. Łukasz FABIAŃSKI

374

Polak

West Ham, Swansea, Arsenal

10. Paul ROBINSON

374

Anglik

Blackburn, Tottenham, Leeds, Burnley


21. kolejka Premier League

◾  Brentford – Manchester City 2:2 (0:0)

0:1 – Foden (66), 0:2 – Foden (78), 1:2 – Wissa (82), Norgaard (90+2)

◾  Chelsea – Bournemouth 2:2 (1:0)

1:0 – Palmer (13), 1:1 – Kluivert (50), 1:2 – Semenyo (68), 2:2 – James (90+5)

◾  West Ham United – Fulham 3:2 (2:0)

1:0 – Soler (31), 2:0 – Soucek (33), 2:1 – Iwobi (51), 3:1 – Paqueta (67), 3:2 – Iwobi (78)

◾  Nottingham Forest – Liverpool 1:1 (1:0)

1:0 – Wood (8), 1:1 – Jota (66)

Czwartek: Ipswich – Brighton (20.30), Man. Utd – Southampton (21.00)

Środowe mecze zakończone po zamknięciu wydania

3. runda Pucharu Anglii

Millwall – Dag and Red 3:0, Leyton Orient – Derby 1:1 (k. 6:5), Mansfield – Wigan 0:2, Preston – Charlton 2:1