Sport

Euro za Euro

Za mistrzostwo naszego kontynentu każdy zawodnik niemieckiej reprezentacji ma w nagrodę dostać 30 tysięcy euro.

Alex Mumbru nie ma czasu na świętowanie. Wrócił do Hiszpanii i wznowił leczenie. Fot. IMAGO / Press Focus

EUROBASKET

◼ Niemcy w wielkim stylu wywalczyli tytuł mistrzów Europy i w prasie pojawiły się doniesienia, jakie sumy zainkasują zawodnicy. Według informacji dziennika „Bild” każdy zawodnik mistrzowskiej drużyny otrzyma po 30 tysięcy euro. Zgodnie z taryfikatorem, gdyby Niemcy wrócili ze srebrem, byłoby to po 25 tysięcy euro, a w razie brązu – 20 tysięcy. Te same stawki przewidziane są dla drużyny kobiecej na przyszłoroczne mistrzostwa świata, których Niemcy będą organizatorem.

◼ Niemieckie media informują też o stanie zdrowia Aleksa Mumbru. Trener reprezentacji zachorował na samym początku EuroBasketu, był hospitalizowany w Tampere i ze szpitalnego łóżka oglądał mecze swoich podopiecznych w fazie grupowej. Potem dołączył do zespołu, ale rolę głównego trenera przekazał asystentowi Alanowi Ibrahimagiciowi. „Bild” informuje, że Mumbru w ciągu niespełna dwóch tygodni schudł o ponad 7 kg! Mumbru nie wrócił z zespołem do Niemiec i nie brał udział w celebrowaniu tytułu, a bezpośrednio z Rygi udał się w do Hiszpanii, by w rodzinnych stronach  kontynuować leczenie.

◼ FIBA rozdała dodatkowe nagrody po zakończonym EuroBaskecie. Na najlepszego trenera wybrano Ergina Atamana z Turcji, za najlepszego obrońcę uznano Isaca Bongę z Niemiec, a gwiazdą przyszłości został Fin Miikka Muurinen. Wybrano też drugą piątkę mistrzostw, w której znalazł się Jordan Loyd. Poza reprezentantem Polski są tam także Nikola Jokić (Serbia), Cedi Osman (Turcja), Deni Avdija (Izrael) i Lauri Markkanen (Finlandia).

◼ Ponad tysiąc kibiców witał reprezentację Niemiec we Frankfurcie. Liderowi mistrzowskiej drużyny, Dennisowi Schroederowi, który w poniedziałek obchodził urodziny, odśpiewano „Happy birthday”. Fani mieli okazję do wspólnych zdjęć, autografów czy rozmów. – To niesamowite, właśnie dlatego gramy w koszykówkę. Chcemy inspirować ludzi do chodzenia na basket albo po prostu do uprawiania sportu. To, że ludzie tu na nas czekają, wspierają nas i okazują nam miłość, to dla mnie bardzo wiele znaczy – powiedział Schroeder, poruszony atmosferą po przylocie do ojczyzny.

◼ Na lotnisku w Stambule fani witali reprezentację Turcji. Wicemistrzowie Europy również mogli liczyć na owacje. Trener Ergin Ataman był wzruszony, nie ukrywał łez. – Serdecznie dziękujemy narodowi tureckiemu, który otaczał nas rosnącym wsparciem przez całe mistrzostwa. Ci młodzi mężczyźni, ci zawodnicy reprezentowali flagę Turcji z ogromną determinacją na arenie międzynarodowej, dając z siebie wszystko do ostatniej chwili. Jesteśmy dumni, ale ja jestem smutny. Historia zawsze zapisuje mistrzów, a tego nie zrobiliśmy, choć byliśmy o włos – powiedział kibicom trener Ataman.

(p)