Sport

„Duma Stolicy” rządzi

Trwa znakomita seria „Czarnych Koszul”.

POLONIA WARSZAWA

W ostatniej kolejce I ligi jedenastka prowadzona przez Mariusza Pawlaka rozbiła w Niecieczy wicelidera tabeli Bruk-Bet Termalicę aż 3:0. Już na początku drugiej połowy warszawianie prowadzili dwoma bramkami, po trafieniach byłego obrońcy Ruchu Przemysława Szura i Łukasza Zjawińskiego. Wynik ustalił w 71 minucie Michał Bajdur, który dopiero co wszedł na boisko. – Wynik bardzo cieszy. Wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo trudny mecz z drużyną, która ma duże szanse na bezpośredni awans. Jeden taki mecz nie przekreśla świetnej pracy, jaką w Niecieczy wykonuje trener Marcin Brosz. My zrobiliśmy duży progres, kolejny duży krok w tej rundzie. Postawa drużyny bardzo mnie cieszy. Powiem nieskromnie, że ten mecz zagraliśmy na swoich zasadach. Nie musieliśmy mieć nie wiadomo jakiego posiadania piłki, żeby kreować sytuacje. Najważniejszy był cel, zdobycie trzech punktów, ale też pokazanie, że potrafimy grać, wychodzić spod pressingu i grać na swojej połowie, wymieniając kilka podań pod presją. Duże słowa uznania dla wszystkich za przygotowanie do meczu, wdrożyliśmy cały plan, który zaplanowaliśmy i podziękowania dla grupy kibiców, która do Niecieczy pojechała za nami – komentował po efektownie wygranym spotkaniu na terenie wicelidera I ligi trener Pawlak.

Dodajmy, że na stadionie Bruk-Betu było dokładnie 53 kibiców „Czarnych Koszul”. To pomogło piłkarzom w odniesieniu już 15. zwycięstwa w tym sezonie, w tym siódmego wiosną. Jeżeli chodzi o rozgrywki w tym roku, to Polonia zdobyła w nich aż 23 punkty w dziewięciu grach. Tylko tyszanie w tym zestawieniu są lepsi od warszawian (o jedno „oczko”). Drużyna trenera Pawlaka razem z Arką jako jedyne nie przegrały za to jeszcze w tym roku. Dobra gra sprawia, że zespół ze stolicy jest już na czwartym miejscu w ligowej tabeli, a przypomnieć trzeba, gdzie był po pierwszej części rozgrywek. Była to ósma lokata, a z takiego miejsca po pierwszej części rozgrywek udało się w sezonie 2016/17 awansować do ekstraklasy Górnikowi Zabrze. Z kolei jeszcze większym wyczynem popisała się GieKSa w poprzednich rozgrywkach, awansując do najwyższej klasy bezpośrednio z 11. miejsca po jesieni. Jak będzie z Polonią, pokażą najbliższe tygodnie. Teraz przed Polonią hitowe starcie z Wisłą Płock u siebie przy Konwiktorskiej.

(zich)