Sport

Drobne zakłócenia

„Odrzutowce" odnieśli trzecie zwycięstwo nad Seattle jednym golem!

Joey Daccord nie uchronił swojego zespołu przed kolejną porażką z Winnipeg. Fot. SIPA/PressFocus

NHL

Winnipeg Jets, liderzy tabeli, w wyjazdowym meczu z Seattle Kraken mieli drobne problemy, ale ostatecznie wygrali 3:2 (1:1, 0;1, 0:0, 0:1) w dodatkowym czasie. To była ich trzynasta dogrywka w tym sezonie i dziewiąta wygrana. „Odrzutowce” odniosły trzecie zwycięstwo z rzędu, a piąte w sześciu ostatnich meczach. W tej potyczce gościom towarzyszyły chwile niepewności. Ale po kolei...

W bramce przyjezdnych rozpoczął Eric Comrie, ale po zderzeniu z napastnikiem Mattym Beniersem został zastąpiony Connora Hellebuycka. I ten drugi na sześć strzałów puścił jednego gola, którego autorem był Jani Nyman (10 min, w przewadze). Comrie szybko się pozbierał i na niespełna 7 min przed końcem pierwszej odsłony pojawił się na lodzie, po czym... pokonał go Michael Eyssimont (16). Scott Arniel, trener gości, był w rozterce, czy dobrze zrobił, decydując się na powrót 29-letniego Kanadyjczyka między słupki. Ostatecznie zaliczył on 14 udanych interwencji i w dalszej części gospodarze już nie zmusili go do większego wysiłku. Na 17 sek. przed końcem 1. tercji Cole Perfetti zmniejszył straty, pokonując Joeya Daccorda (23 obrony). Asystę przy trafieniu zanotował Dylan Samberg, który potem okazał się bohaterem tego spotkania. Jednak do remisu doprowadził jeden z liderów Kyle Connor (32) przy asyście Perfettiego, dla którego było to 38. gol w sezonie. Ostatnia tercja nie przyniosła bramek i wszystko się rozstrzygnęło w 107 sek. dogrywki. Pod bramką był spory tumult, Samberg miał przed sobą trzech blokujących gospodarzy, ale dojrzał lukę i zdecydował się na strzał. Krążek ku rozpaczy miejscowych kibiców wpadł do bramki. To był trzeci mecz Winnipeg wygrany w tym sezonie z Seattle jednym golem, ale kolejnego już nie będzie.

O cenne zwycięstwo postarali się hokeiści Colorado Avalanche 4:3 (1:1, 2:0, 0:2, 1:0) nad wiceliderem Dallas Stars, zaś zwycięskiego gola w 34 sek. dogrywki zdobył Cale Makar. „Lawina” ma tylko dwa „oczka” straty do „Gwiazd”.

W Konferencji Zachodniej prowadzi Winnipeg – 98 pkt, przed Dallas – 87, Vegas 86 i Colorado 85. Natomiast na Wschodzie bez zmian - liderem jest Washington – 96, wyprzedzając Carolinę – 86 i Florida – 85.

Seattle – Winnipeg 2:3 i Colorado – Dallas 4:3 oba po dogrywkach, Detroit – Vegas 3:0, NY Islanders – Florida 4:2, St. Louis – Anaheim 7:2, Vancouver – Utah 1:3

(ws)