Sport

Dobry wybór

Rozmowa z Bradlym van Hoevenem, zawodnikiem Motoru Lublin

Bradly van Hoeven z dobrej strony pokazuje się wiosnę w ekstraklasie. Fot. Wojciech Szubartowski / PressFocus

Za wami mecz w Zabrzu w ostatniej kolejce i chyba duże rozczarowanie, bo wysoka porażka 0:4. Jak pan skomentuje ten mecz?

– Przyjechaliśmy zagrać dobre spotkanie z nastawieniem na wygraną, na wywiezienie dobrego wyniku, ale nie wyszło to tak, jak chcieliśmy, jak sobie planowaliśmy. Olbrzymie rozczarowanie.

Jak wytłumaczyć to, że w poprzedni poniedziałek zagraliście świetne spotkanie z Legią u siebie, a ledwie parę dni później wysoko przegrywacie z Górnikiem?

– Ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Nie jestem w stanie powiedzieć, skąd taka dysproporcja w naszej grze. Na pewno sztab szkoleniowy wszystko dobrze przeanalizuje, sami też się musimy nad tym zastanowić, tak, żeby coś takiego jak w spotkaniu z Górnikiem nie wydarzyło się ponownie. Nie chcemy, żeby nasza gra tak wyglądała.

Po przegranej jesteście kilka punktów za Górnikiem, ale wasza sytuacja w tabeli jak na beniaminka jest naprawdę dobra. O co Motor gra wiosną?

– Chcemy skończyć rozgrywki na jak najwyższej pozycji na koniec rozgrywek, to jest nasz cel. Koncentrujemy się na każdym kolejnym spotkaniu. Teraz nie wyszło, ale już myślimy o tym, co będzie po reprezentacyjnej przerwie. Kolejne punkty, kolejne zwycięstwa mogą sprawić, że powalczymy o te czołowe lokaty. Trzeba starać się w każdym kolejnym spotkaniu.

W Lublinie pojawił się pan w zeszłym roku. Jest pan teraz w dobrej formie, bo bramka w meczu z GKS-em, gol z Legią.

– Czuję, że jestem w dobrej dyspozycji. Szczególnie te trzy poprzednie gry były dla mnie udane, z czego bardzo się cieszę. Z Górnikiem zawiedliśmy, ale wierzę, że w kolejnych pojedynkach wrócimy do tego, co było w niedawnym starciu z Legią czy wcześniej.

Nie jest to oczywista rzecz, że piłkarz z Holandii wybiera Polskę na zawodowe granie. Pan się zdecydował. Dlaczego?

– Motor przedstawił świetny plan rozwoju klubu. Widzę, jak tutaj na miejscu to wszystko wygląda i funkcjonuje. Stwierdziłem, że czemu nie spróbować zobaczyć, czemu się nie zdecydować, więc podpisałem kontrakt i tu jestem.

W Polsce jest pan od września. Jak pan ocenia swój pobyt?

– Kompletnie zmieniłem podejście na temat tego, odkąd tu przyjechałem i zobaczyłem, jak to funkcjonuje. W Holandii czy ogólnie na Zachodzie myśli się w kategoriach, że to postkomunistyczny kraj, że nie wiadomo, jak tutaj jest, a mogę wszystkiego doświadczyć i zobaczyć, jak to wygląda. Swój pogląd na temat Polski zmienił mi się po przyjeździe i pobycie o 180 stopni. Jestem bardzo entuzjastycznie nastawiony do pobytu i grania w Polsce!  

Były oferty gry u siebie w domu?

– Nie było konkretnych, dlatego też zdecydowałem się na przyjazd. U siebie zaczynałem grać w Akademii Młodej Sparty Rotterdam, to mój klub.

Przed nami początek eliminacji mistrzostw świata, a także barażowe gry w Lidze Narodów, gdzie Holandia gra z Hiszpanią w ćwierćfinale rozgrywek. Przegrany trafi do grupy w eliminacjach do mundialu, gdzie jest m.in. Polska. Jak pan patrzy na rywalizację „Oranje” z mistrzem Europy?

– Mam nadzieję, że Hiszpania nie będzie teraz w takiej formie i dyspozycji, jak było to podczas zeszłorocznego Euro. Mam nadzieję, że zaskoczymy ich. Wielu z naszych reprezentantów jest w bardzo dobrej formie w tym sezonie, co pokazują w zagranicznych ligach. Nie będzie łatwo, ale stać nas na dobry wynik.

Gdyby jednak Holandii się nie udało, to jesienią zagra z Polską. Pojechałby pan na taki mecz?

– Oczywiście! To byłoby wydarzenie. 

Piłkarz z Holandii, którego najbardziej pan lubi? Może jakiś skrzydłowy jak pan?

– Niekoniecznie. Na teraz najbardziej podoba mi się to, jak gra Frenkie de Jong, ale – jak już wspomniałem – wielu innych w bieżących rozgrywkach pokazuje się ze znakomitej strony, to Gakpo, van Dijk czy Gravenberch. Mamy wiele indywidualności i oby przełożyło się to na dobrą zespołową grę.

Rozmawiał Michał Zichlarz    

BRADLY VAN HOEVEN

Data urodzenia : 17 kwietnia 2000 r.
Miejsce urodzenia : Maassluis
Wzrost/waga : 174 cm/69 kg
Pozycja na boisku : prawy lub lewy napastnik
Kluby : Excelsior Maassluis, Jong Sparta Rotterdam, Go Ahead Eagles, Almere City, TOP Oss, Almere, FC Emmen, Motor Lublin – umowa do czerwca 2025 z opcją nakolejny rok.
Ekstraklasa (mecz/bramki): 9/2.