Sport

Do setki tylko jeden!

Robert Lewandowski strzelił wczoraj swojego 98. i 99. gola w Lidze Mistrzów!

Nawet w ten sposób można zdobyć bramkę w Champions League, co udowodnił Robert Lewandowski. Fot. PAP/EPA

LIGA MISTRZÓW

Polski napastnik się nie zatrzymuje. W meczu z Crveną zvezdą Belgrad, który Barcelona wygrała 5:2, Lewandowski podtrzymał kapitalną formę. Dwukrotnie wpisał się na listę strzelców z rywalem, którego zna jeszcze z czasów gry w Bayernie Monachium.

26 listopada – do zaznaczenia

Wówczas – w fazie grupowej Champions League przed pięcioma laty – zdobył z nim jedną, a potem 4 bramki. Wczoraj znajdował się tam, gdzie napastnik być powinien! W 43 minucie dobił do siatki uderzenie Raphinhi, które trafiło w słupek, zaś w 53 minucie wykorzystał w „szesnastce” dogranie przez Julesa Kounde z prawej flanki. Dzięki temu „Lewy” ma w Lidze Mistrzów strzelonych 99 goli, goniąc – rzecz jasna – niewystępujących już w Europie Lionela Messiego (129) i Cristiano Ronaldo (140). Prześcignąć - raczej nikt go szybko nie prześcignie. Za Polakiem są bowiem Karim Benzema (90, gra poza Europą) oraz emeryci Raul (71) i Ruud van Nistelrooy (56), Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, niecodzienną granicę Lewandowski przekroczy 26 listopada. Wtedy Barcelona zagra u siebie z debiutantem Ligi Mistrzów Stade Brestois. Lekceważyć Francuzów Katalończycy jednak nie będą mogli, bo ci radzą sobie nadspodziewanie dobrze i po pokonaniu Sparty Praga mają już 10 punktów, znajdując się - ponad „Barcą” - w ścisłej czołówce!

Głupota Aston Villi

Wczoraj grali też inni Polacy. Przełamał się w końcu RB Salzburg z Kamilem Piątkowskim na boisku, pokonując 3:1 Feyenoord. Polski defensor zagrał kolejne dobre spotkanie. W meczu z Arsenalem długie minuty cierpiał Inter Mediolan, gdzie ponad godzinę zaliczył Piotr Zieliński (u londyńczyków na ławce siedział Jakub Kiwior). Mistrzowie Włoch wygrali 1:0 po karnym wykorzystanym przez Hakana Calhanoglu. Na nieszczęściu kolegi skorzystał natomiast Łukasz Łakomy w Young Boys Berno, meldując się na murawie w 33 minucie przegranego 1:2 starcia z Szachtarem Donieck.

Warto także wspomnieć, w jak idiotyczny sposób pierwsze potknięcie w LM zaliczyła Aston Villa (bez kontuzjowanego Matty'ego Casha). Na początku drugiej połowy Emiliano Martinez rozpoczął grę od bramki i podał króciutko do stojącego obok Tyrone'a Mingsa. Ten nie zorientował się, że kolega wznowił grę i... chwycił piłkę, odrzucając ją Argentyńczykowi! Decyzja sędziego była oczywista – karny dla Club Brugge, którego wykorzystał Hans Vanaken. W belgijskiej drużynie cały mecz na ławce spędził Michał Skóraś.

Piotr Tubacki

4. KOLEJKA LIGI MISTRZÓW

0:1 – Martinez (13), 1:1 – Katompa Mvumpa (27), 1:2 – Lewandowski (43), 1:3 – Lewandowski (53), 1:4 – Raphinha (55), 1:5 – Lopez (76), 2:5 – Milson (84)

CRVENA ZVEZDA: M. Ilić – Seol, Djiga, Spajić, Rodić (59. Milson) – Katompa Mvumpa (83. Prutsew), Krunić, Kanga (72. Dalcio), Elsnik, Maksimović (72. L. Ilić) – Ndiaye (82. Katai). Trener Vladan MILOJEVIĆ

BARCELONA: Pena – Kounde, Cubarsi (67. Dominguez), Martinez, Martin – de Jong (68. Gavi), Casado – Yamal, Pedri (58. Olmo), Raphinha (58. Lopez) – Lewandowski (78. Victor). Trener Hansi FLICK.

1:0 – Vanaken (52)

0:1 – Imeri (27), 1:1 – Zubkow (31), 2:1 – Sudakow (41)

0:1 – Fernandes (37), 0:2 – Kairinen (79, sam.), 1:2 – Olatunji (90+2)

1:0 – Musiala (67)

0:1 – Konate (45+2), 0:2 – Konate (58), 1:2 – Moussa (81), 1:3 – Guindo (86)

1:0 – Calhanoglu (45+3)

1:0 – Zaire-Emery (14), 1:1 – Molina (18), 1:2 – Correa (90+3)

0:1 – Lookman (51), 0:2 – Zaniolo (88)

1. Liverpool

4

12

10:1

2. Sporting

4

10

9:2

3. Monaco

4

10

10:4

4. Brestois

4

10

9:3

5. Inter

4

10

6:0

6. Barcelona

4

9

15:5

7. Dortmund

4

9

14:6

8. Aston Villa

4

9

6:1

9. Atalanta

4

8

5:0

10. Man. City

4

7

10:4

11. Juventus

4

7

7:5

12. Arsenal

4

7

3:1

13. Leverkusen

4

7

6:5

14. Lille

4

7

5:4

15. Celtic

4

7

9:9

16. Dinamo

4

7

10:12

17. Bayern

4

6

11:7

18. Real M.

4

6

9:7

19. Benfica

4

6

7:5

20. Milan

4

6

7:6

21. Feyenoord

4

6

7:10

22. Brugge

4

6

3:6

23. Atletico

4

6

5:9

24. PSV

4

5

7:5

25. PSG

4

4

3:5

26. Sparta

4

4

5:8

27. Stuttgart

4

4

3:6

28. Szachtar

4

4

2:5

29. Girona

4

3

4:8

30. Salzburg

4

3

3:10

31. Bologna

4

1

0:5

32. Lipsk

4

0

4:9

33. Sturm

4

0

1:6

34. Young Boys

4

0

1:11

35. Crvena zvezda

4

0

4:16

36. Slovan

4

0

2:15

1-8 – awans, 9-24 – baraże, 25-36 – odpadnięcie


4. KOLEJKA LIGI EUROPY

1:0 – Muci (76), 2:0 – Kilicsoy (85), 2:1 – Rieks (90+3)