Do... pięciu razy sztuka
Krzysztof Górecko doczekał się pierwszego punktu w roli trenera GKS-u Jastrzębie, a mógł nawet sięgnąć po pełną pulę.
Kamil Koczy (z prawej) napędzał akcje jastrzębian, ale to jego zmiennik zdobył bramkę na wagę remisu. Fot. Arkadiusz Kogut/GKS Jastrzębie
