Derby dla „Strażników”

Igor Szestiorkin od początku sezonu imponuje wysoką formą i należy do czołówki ligowych bramkarzy.

Igor Szestiorkin solidnie prezentuje się w bramce New York Rangers.

NHL

Hokeiści New York Rangers nie ukrywają wysokich aspiracji, które nie kończą się na finale Konferencji Wschodniej, jak to było w poprzednim sezonie i po porażce z Floridą Panthers w sześciu meczach. Ten sezon zaczęli wielce obiecująco, bowiem mają na koncie osiem zwycięstw i trzy porażki. W ostatnim meczu w Madison Square Garden wygrali derbowe spotkanie z NY Islanders 5:2 (1:0, 2:2, 2:0).

Kto wie jaki byłby końcowy wynik gdyby nie postawa Igora Szestiorkina między słupkami. 28-letni Rosjanin po raz wtóry w sezonie pokazał się z jak najlepszej strony i obronił 35 strzałów. Miał kilka niecodziennych parad i to w okresie gdy „Wyspiarze” mieli zaledwie stratę gola. Pokonali go jedynie Casey Cizikas (25 min) i Brock Nelson (40).

Wydawało się, że mecz zaczyna się niefortunnie, bowiem w 4 min Jacob Toruba, kapitan gospodarzy, znalazł się w boksie kary. Jednak 32 sek. później Chris Kreider po podaniu Mikiego Zibanejada zdobył dla „Strażników” gola w osłabieniu. Ten ostatni zapisał jeszcze podania przy bramkach Artemiego Panarina (32, w przewadze i 59, do pustej). Ma już 799 pkt (274 gole+525 asyst) w 683 meczach. Nim doszło do tych sytuacji swoje święto zaliczył Vincent Trocheck w 22 min, który strzelił 200. gola w 730 potyczkach. Listę strzelców uzupełnił 24-letni Adam Edstroem (46), dla którego było to pierwsze trafienie w sezonie i trzecie w 22 spotkaniach.

NY Rangers – NY Islanders 5:2, Winnipeg – Tampa Bay 7:4, Boston – Seattle 2:0, Carolina – Washington 4:2, Minnesota – Toronto 2:1 po dogr., Anaheim – Chicago 2:4, Calgary – Edmonton 2:4.

(ws)