Daria Pikulik po operacji
Daria Pikulik, srebrna medalistka olimpijska z Paryża w kolarstwie torowym, przeszła pomyślnie operację barku.
Daria Pikulik Fot. PAP/ Piotr Polak
Daria Pikulik, srebrna medalistka olimpijska z Paryża w kolarstwie torowym, przeszła pomyślnie operację barku, ale czeka ją kilka tygodni przerwy od startów - poinformowała na platformie X jej amerykańska grupa zawodowa Human Powered Health.
Pikulik zmaga się z problemami zdrowotnymi od maja ubiegłego roku, co nie przeszkodziło jej zdobyć nie tylko srebrny medal olimpijski na torze, ale później także brązowy na szosie w mistrzostwach Europy w Holandii.
"Czasami życie pisze swoje scenariusze i tak jest w tym przypadku, zaczynając od kraksy w zeszłym roku w maju, kończąc na ogromnym bólu i totalnie rozjechanym barku z pękniętym obrąbkiem, z którym nic poza operacją nie dało się zrobić" - napisała Pikulik na Instagramie, dziękując za "świetną robotę" lekarzom Krzesimirowi Sieczychowi i Bartoszowi Sobieskiemu.
Pochodząca ze Skarżyska-Kamiennej 28-letnia zawodniczka przyznała się także do tego, że od października walczy z depresją.
"Od października zmagam się nie tylko z problemami fizycznymi, ale też depresją i innymi problemami mentalnymi. Powoli jednak wychodzę z tego i zaczynam widzieć już światełko na końcu tej drogi (...)" - podkreśliła.
Pikulik ma za sobą trzy starty na przełomie stycznia i lutego w Hiszpanii. Po raz ostatni ścigała się 13 lutego na pierwszym etapie wyścigu Dookoła Walencji, którego nie ukończyła.
(PAP)