Czas Szweda

NHL

Kyle Davidson, dyrektor generalny Chicago Blackhawks, po przegranej z Boston Bruins zakomunikował, że Luke Richardson został zwolniony z funkcji trenera. Bilans jego pracy w ciągu trzech lat nie był imponujący, bowiem „Czarne jastrzębie” okupowały dolne rejony tabeli. W tym sezonie wygrały zaledwie 8 meczów przy 18 porażkach i zajmują 31., przedostatnie miejsce w tabeli. Richardson jest trzecim zwolnionym szkoleniowcem w tym sezonie i dołączył do Jimiego Montgomery'ego (Boston, 19 listopada) oraz Drewa Bannistera (St. Louis, 24 listopada); Montgomery niemal natychmiast znalazł zatrudnienie w St. Louis. Tymczasowym trenerem Chicago został Anders Sorensen, dotychczasowy opiekun filialnego Rockford, występującego w American Hockey League (zaplecze NHL). 49-letni Szwed jest pierwszym szkoleniowcem z tego kraju w ligowej historii i zadebiutuje z soboty na niedzielę (czasu polskiego) w meczu z Winnipeg Jets.

Przejdźmy do wydarzeń sportowych. Hokeiści Winnipeg Jets, do niedawna liderzy tabeli, po czterech porażkach z rzędu mogli odetchnąć, bo zaliczyli wygraną. Nie przyszła ona łatwo, bowiem dopiero po dogrywce pokonali na wyjeździe Buffalo Sabres 3:2 (1:2, 1:0, 0:0, 1:0). Na 61 sekund przed końcem dodatkowego czasu Adam Lowry znalazł sposób na Ukkę-Pekkę Luukkonena (28 obron). Ponadto gole dla zwycięzców strzelali: Gabriel Vilardi (5 min) oraz Kyle Connor (24, w podwójnej przew.). Connora Hellebuycka (28 skutecznych interwencji) pokonali Tage Thompson (4) oraz Dylan Cozens (12).

Lindy Ruff, trener gospodarzy, po raz 1800. prowadził drużynę i jest czwartym szkoleniowcem w historii ligi z najdłuższym stażem. 64-letni Ruff przez 16 sezonów (1997-2013) prowadził Buffalo, potem pracował w Dallas i New Jersey, a w kwietniu tego roku powrócił do pracy z „Szablami”. Jego zespół zajmuje 12. miejsce w Konferencji Wschodniej z 25 pkt i raczej z marnymi szansami na awans do play offu. Winnipeg zrównał się z Minnesotą (po 38 pkt) i te zespoły są na czele Konferencji Zachodniej. Na Wschodzie bez zmian - prowadzą Washington i New Jersey po 36 pkt.

Buffalo - Winnipeg 2:3, Montreal - Nashville 3:0, Ottawa - Detroit 2:1, Calgary - St. Louis 3:4 po dogrywce, Edmonton - Columbus 6:3, Tampa Bay - San Jose 8:1, Philadelphia - Florida 5:7, Carolina -Colorado 5:7. 

(ws)