Co za gość!
Trzy minuty po wejściu z ławki wciąż nie w pełni zdrowy Angel Rodado strzelił zwycięskiego gola dla Wisły.
Angel Rodado nie zawodzi Wisły. Fot. Krzysztof Porębski/Press Focus
Angel Rodado nie zawodzi Wisły. Fot. Krzysztof Porębski/Press Focus