Bułka zatrzymał mistrza
Polski bramkarz został bohaterem spotkania z PSG.
Uśmiech mógł zagościć na twarzy polskiego bramkarza po ostatnim gwizdku sędziego. Fot. Icon Sport/SIPA USA/PressFocus
Do piątkowego wieczoru wydawało się, że nie ma mocnych na drużynę Luisa Enrique, która nie przegrywała spotkań. Wielu wskazywało, że z Niceą paryżanie też mogą sobie poradzić, ponieważ zespół Francka Hais’ego gra w kratkę. Tymczasem było zupełnie odwrotnie! Goście przyjechali bardzo zmotywowani do Paryża, w końcu walczą o Ligę Mistrzów, i pokazali, że trzeba się z nimi liczyć. Tego zwycięstwa nie byłoby jednak bez Marcina Bułki, który miał - dosłownie - pełne ręce roboty. Według statystyk Polak zanotował w tym spotkaniu aż 12 skutecznych interwencji! Francuskie media rozpływają się, w przenośni i dosłownie, nad grą 25-letniego bramkarza, nazywając go „fenomenalnym”. Po końcowym gwizdku swojego zadowolenia nie krył także opiekun drużyny znad Lazurowego Wybrzeża. – Wszystko musiało się zgrać, żeby odnieść taki sukces: skuteczność w ataku – której w ostatnich tygodniach czasami nam brakowało – solidna gra w obronie, chwilami trochę odpuszczanie rywalom, no i bramkarz, który popisuje się kilkoma wyjątkowymi interwencjami. Gdy wszystko się układa, staje się to prawdziwym wyczynem. – powiedział dziennikarzom Franck Haise.
Dzięki zwycięstwu nad PSG, Nicea awansowała na czwarte miejsce w tabeli Ligue 1 i odniosła zwycięstwo nad niepokonanym dotąd liderem ligi. Dla paryżan ta porażka nie ma znaczenia, bo i tak zostali już mistrzem Francji, ale celem było zakończenie sezonu bez żadnej wpadki. Tym bardziej, że nie przegrali wcześniejszych 30 spotkań i brakowało im tylko dwóch meczów do wyrównania rekordu Nantes sprzed trzech dekad. A skład drużyny Luisa Enrique nie był rezerwowy i zagrały największe gwiazdy, z Ousmane Dembele i Chwiczą Kwaracchelią na czele. Co ciekawe, to dopiero 3 porażka w lidze hiszpańskiego trenera od kiedy jest szkoleniowcem PSG (lipiec 2023 roku) i druga z… Niceą.
Kolejną wpadkę zaliczyło Monaco. Zespół Adiego Huttera tylko zremisował na wyjeździe z Le Havre 1:1. Gospodarze walczą o ligowy byt i aktualnie zajmują 16 miejsce, które pozwala walczyć o Ligue 1 w barażach. Tydzień wcześniej drużyna z Księstwa też zremisowała, ale bezbramkowo ze Strasbourgiem. Całe spotkanie na ławce rezerwowych przesiedział Radosław Majecki. Polak stracił miejsce w wyjściowej jedenastce i wydaje się, że taki stan rzeczy będzie już do końca sezonu. Tym bardziej, że jego rywalowi, Philippowi Kohnowi zdarzają się wpadki, ale jest ich mniej niż miało to miejsce w przypadku polskiego bramkarza.
Miłosz Cebo
◾ PSG – Nicea 1:3 (1:1)0:1 – Sanson (34), 1:1 – Ruiz (41), 1:2 – Sanson (46), 1:3 – Ndayishimiye (70)
◾ Strasbourg – St. Etienne 3:1 (1:1)1:0 – Moreira (7), 1:1 – Davitaiszwili (19). 2:1 – Emegha (63), 3:1 – Bakwa (83)
◾ Le Havre – Monaco 1:1 (1:0)1:0 – Koka (22), 1:1 – Biereth (61)
◾ Lyon – Rennes 4:1 (3:0)1:0 – Fofana (8), 2:0 – Tolisso (25), 3:0 – Lacazette (39), 3:1 – Meite (50), 4:1 – Mikautadze (77)
◾ Angers – Lille 0:2 (0:1)0:1 – Alexsandro (45+1), 0:2 – Haraldsson (50)
◾ Lens – Auxerre 0:4 (0:3)0:1 – Onaiwu (33), 0:2 – Perrin (40), 0:3 – Onaiwu (44), 0:4 – Hoever
◾ Montpellier – Reims 0:0
◾ Nantes – Toulouse 0:0
◾ Spotkanie Marsylia – Brest zakończyło się po zamknięciu numeru.
1. PSG |
31 |
78 |
84:31 |
2. Lille |
31 |
56 |
49:32 |
3. Monaco |
31 |
55 |
58:36 |
4. Marsylia |
30 |
55 |
62:42 |
5. Lyon |
31 |
54 |
62:42 |
6. Nicea |
31 |
54 |
59:39 |
7. Strasbourg |
31 |
54 |
51:38 |
8. Lens |
31 |
45 |
35:37 |
9. Brest |
30 |
44 |
48:49 |
10. Auxerre |
31 |
41 |
45:45 |
11. Rennes |
31 |
38 |
46:44 |
12. Toulouse |
31 |
35 |
38:39 |
13. Reims |
31 |
33 |
32:42 |
14. Nantes |
31 |
32 |
35:50 |
15. Angers |
31 |
30 |
29:50 |
16. Le Havre |
31 |
28 |
34:65 |
17. St. Etienne |
31 |
27 |
34:71 |
18. Montpellier |
31 |
16 |
22:71 |
1-3 – LM, 4 – el. do LM, 5 – LE, 6 – el. do LKE, 16 – baraż, 17-18 – spadek
STRZELCY
21 – Dembele (PSG)18 – Greenwood (Marsylia)
16 – David (Lille)
14 – Kalimuendo (Rennes), Emegha (Strasbourg)
13 – Barcola (PSG), Biereth (Monaco), Lacazette (Lyon)