Będzie prezent pod choinkę?
W Engelbergu Kamil Stoch 10 razy stał na podium. To jedna z jego ulubionych skoczni.
Dziewięcioro Polaków wystąpi w ten weekend w zawodach Pucharu Świata w Engelbergu. To Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Kamil Stoch, Jakub Wolny i Piotr Żyła oraz Anna Twardosz, Nicole Konderla, Pola Bełtowska i Natalia Słowik. W Szwajcarii odbędą się po dwa konkursy indywidualne kobiet i mężczyzn. Czy doczekamy wreszcie dobrych wyników naszych reprezentantów, które byłyby świetnym prezentem pod choinkę?
Żyła za Kubackiego
W porównaniu do zawodów w Titisee-Neustadt w polskiej kadrze doszło do jednej zmiany. 37-letni Żyła zastąpił młodszego o trzy lata Dawida Kubackiego, który w zeszły weekend dwukrotnie odpadł z rywalizacji już po pierwszej serii. Natomiast Żyła zajął 14. i 4. miejsce w Pucharze Kontynentalnym w fińskiej Ruce i był najlepszym ze startujących tam Polaków, dlatego trener polskiej kadry Thomas Thurnbichler postawił na niego. Najstarszy zawodnik w polskiej kadrze z powodów zdrowotnych (artroskopia kolana) nie startował w Letniej Grand Prix i na początku zimowego sezonu. W Pucharze Świata skakał tylko raz, w Wiśle, gdzie w pierwszym konkursie odpadł po pierwszej serii, a w drugim zajął 26. miejsce. Występy w Engelbergu to dla niego ostatnia szansa, żeby znaleźć się wśród tych, którzy wystąpią w zaczynającym się 29 grudnia Turnieju Czterech Skoczni. Wiślanin ma za sobą dobre wspomnienia z tej miejscowości, bo cztery razy stawał tam na podium. Dwukrotnie był drugi (15 i 16 grudnia 2018) oraz dwa razy trzeci (20 grudnia 2020 i 17 grudnia 2022).
Polska skocznia
To będzie także bardzo ważny sprawdzian dla Stocha, który początek tego sezonu też nie może zaliczyć do udanych. Zdarzało mu się odpaść po pierwszej serii, a najlepsze jak dotąd wyniki to miejsca w trzeciej dziesiątce. To dla niego dobre miejsce do tego, żeby się przełamać, bo Gross-Titlis-Schanze należy do jego ulubionych skoczni. 10 razy stawał tam na podium, najczęściej spośród wszystkich, a dwukrotnie wygrywał (2013, 2019). Konkursy w Engelbergu wygrywali też Adam Małysz, Kubacki i Jan Ziobro. Szczególny był konkurs, który odbył się 21 grudnia 2013 roku. Zwyciężył będący w życiowej formie Ziobro, drugi był Stoch, a Biało-czerwoni zdobyli tego dnia aż 280 punktów w klasyfikacji drużynowej Pucharu Świata – najwięcej w historii. Ciekawostką jest także fakt, że na Gross-Titlis-Schanze czterokrotnie dwaj Polacy stawali na podium. Na żadnej innej tak często się nie zdarzało. W sumie 22 razy dwóch polskich skoczków znalazło się na podium zawodów Pucharu Świata. Czterokrotnie zdarzyło się, że Biało-czerwoni uplasowali się na dwóch najwyższych lokatach; ostatnio w marcu 2018 roku w norweskim Lillehammer, gdy triumfował Stoch przed Kubackim.
Konkursy w Engelbergu już od lat są ostatnimi zawodami Pucharu Świata przed świętami Bożego Narodzenia i Turniejem Czterech Skoczni. Puchar Świata jest organizowany tu od 1980 roku. Zwycięzcą pierwszych zawodów był Austriak Toni Innauer. Najczęściej, bo aż pięciokrotnie triumfował tu Fin Janne Ahonen, który łącznie 12 razy stał na podium. Cztery zwycięstwa na Gross-Titlis-Schanze odniósł Austriak Gregor Schlierenzauer.
Rekordowy Stoch
Rozmiar Gross-Titlis-Schanze to 140 m, a jej rekordzistami są Słoweniec Domen Prevc i Japończyk Ryoyu Kobayashi, którzy uzyskali 144 m. Natomiast nieoficjalny rekord należy do Stocha, który 18 grudnia 2020 roku podczas treningu skoczył 146 m.
W tym sezonie w Pucharze Świata dominuje Pius Paschke. Niemiec wygrał pięć z ośmiu konkursów indywidualnych i prowadzi w klasyfikacji generalnej z dorobkiem 676 pkt. Za nim z dużą stratą plasuje się trzech Austriaków: Daniel Tschofenig, Jan Hoerl i Stefan Kraft. Najwyżej z Polaków na 16. pozycji sklasyfikowany jest Zniszczoł, który zgromadził 112 pkt. Wąsek ma 106 pkt i zajmuje 19. miejsce, Wolny 25. (59 pkt), Kubacki 26. (49), Stoch 28. (44), Żyła 47. (5).
Liderką Pucharu Świata kobiet jest Niemka Katharina Schmid, która wygrała trzy z czterech rozegranych dotąd konkursów i ma 380 pkt. Drugie miejsce zajmuje Słowenka Nika Prevc - 229 pkt. Polki, które wystąpiły w Lillehammer, ale nie startowały w minionym tygodniu w Chinach, w Engelbergu powalczą o pierwsze punkty w sezonie.
(awa)
Program PŚ w Engelbergu
Piątek, 20 grudnia
- 12.30 - trening kobiet
- 15.15 - trening mężczyzn
- 17.30 - kwalifikacje mężczyzn
Sobota, 21 grudnia
10.00 - kwalifikacje kobiet
11.30 - konkurs indywidualny kobiet
14.30 - seria próbna mężczyzn
16.00 - konkurs indywidualny mężczyzn
Niedziela, 22 grudnia
- 10.00 - kwalifikacje kobiet
- 11.30 - konkurs indywidualny kobiet
- 14.30 - kwalifikacje mężczyzn
- 16.00 - konkurs indywidualny mężczyzn