Sport

Batman w San Francisco

Dzięki wygranym barażom ekipy z San Francisco i Orlando dołączyły do play off.

Stephen Curry i Jimmy Butler - ten duet wprowadził Warriors do play off. Fot. PAP/EPA

NBA

We wtorek rozegrano pierwsze mecze play in. Najciekawiej było w San Francisco, gdzie Warriors podejmowali Grizzlies. Spotkanie było popisem gwiazd obu drużyn - Stephen Curry i Jimmy Butler kontra Ja Morant i Desmond Bane.

Po świetnym początku gospodarze mieli nawet 20 „oczek" przewagi, ale przyjezdni nie poddali się i po solidnej trzeciej kwarcie końcówka spotkania była „na styku". Wygrali „Wojownicy”, bo mieli w swoich szeregach niezmordowanego Curry'ego, który na finiszu trzy razy trafił za trzy punkty. - Mówię wam, to prawdziwy Batman! Jeśli kiedykolwiek widziałem Batmana, to właśnie teraz. Zawsze nadchodzi, by uratować dzień - chwalił kolegę z zespołu Butler, który sam zdobył aż 38 punktów.

W trzeciej kwarcie do szatni powędrował lider gości Ja Morant, który miał problemy z kostką. Po kilku minutach wrócił, ale grał wyraźnie osłabiony bólem. Ostatecznie skończył mecz z 22 punktami, najlepszym strzelcem Grizzlies był tym razem Bane (30 punktów).

Dzięki wygranej Warriors zakwalifikowali się do play off. - Desperacko potrzebowaliśmy tego zwycięstwa, by mieć cztery dni wolnego przed kolejnym spotkaniem - mówił po spotkaniu trener Steve Kerr. szkoleniowiec przyszedł na konferencję ubrany w koszulkę Harvardu i wyraził wsparcie dla uczelni w jej sporze z prezydentem Donaldem Trumpem. - Wierzę w wolność uczelni, a rząd nie może im narzucać czego mają uczyć - powiedział Kerr.

W niedzielę jego drużyna rozpoczyna play offy. W pierwszej rundzie zagra z Houston Rockets. Grizzlies, mimo porażki, wciąż są w grze o ostatniej wolne miejsce w play offach. zagrają o to w barażu z wygranym z pary Mavericks kontra Kings.

Na Wschodzie nie było tyle emocji - Orlando wysoko pokonało Atlantę i w play offie zagra z obrońcami tytułu z Bostonu.

Hawks wciąż pozostają w grze. Czeka ich jeszcze baraż ostatniej szansy z wygranym z pary Bulls kontra Heat.

Wyniki: Orlando - Atlanta 120:95, Golden State - Memphis 121:116.

(p)