Sport

Autostrada do elity

Zawiercianie stają przed historyczną szansą. Od awansu do grona czterech najlepszych drużyn Europy dzielą ich tylko dwa sety.

Zawiercianie są pewniakiem do udziału w Final Four Ligi Mistrzów. Fot. Łukasz Sobala/PressFocus

LIGA MISTRZÓW

Aluron CMC Warta to nowy klub. Powstał w 2011 r. na gruzach rozwiązanej w 1995 r. Warty. W PlusLidze gra dopiero od 2017 r., ale z roku na rok pnie się w hierarchii. Jest na najlepszej drodze, by dołączyć do grona najlepszych zespołów Starego Kontynentu. Tylko krok dzieli go od awansu do Final Four Ligi Mistrzów, a to najbardziej prestiżowe klubowe rozgrywki w Europie. Przed tygodniem w pierwszym meczu ćwierćfinałowym z niemieckim SVG Lueneburg wygrał na wyjeździe 3:0. - Jesteśmy zadowoleni, bo zdawaliśmy sobie sprawę, jak ważne jest zwycięstwo na wyjeździe za trzy punkty. Przed rewanżem mamy doskonałą pozycję wyjściową – stwierdził Jurij Gładyr, środkowy „Jurajskich Rycerzy”. – A mecz? Wykonaliśmy dobrą robotę. Był pod naszą pełną kontrolą – dodał. Rewanż we wtorek w Arenie Sosnowiec (godz. 18.00).

Zawiercianie by spełnić marzenia potrzebują wygrać „tylko" dwa sety, a są zdecydowanymi faworytami. W pierwszym spotkaniu pokazali, że swoim potencjałem znacznie przewyższają niemiecką drużynę. Wygrali wysoko, pozwalając gospodarzom zdobyć w poszczególnych setach 15, 21 i 14 pkt.

Dokonania zawodników Aluronu CMC Warty mogą robić wrażenie. Mateusz Bieniek to srebrny medalista igrzysk olimpijskich w Paryżu, mistrz świata z 2018 i wicemistrz z 2022 roku oraz brązowy medalista mistrzostw Europy (2019, 2021), Bartosz Kwolek – mistrz (2018) i wicemistrz świata (2022), Karol Butryn – zwycięzca Ligi Narodów oraz Aaron Russell i Kyle Ensing – brązowi medaliści igrzysk w Paryżu. Pozostali gracze aż takich sukcesów nie osiągali, ale także wyróżniają się klasą i doświadczeniem. – Mamy ogromną przewagę, ale rywale będą grać o życie. Musimy znów wyjść mocno i być gotowym na to, że oni będą grać jeszcze lepiej, dużo lepiej niż w pierwszym spotkaniu. Nawet jeśli gramy w naszej hali, musimy się na to przygotować – powiedział Aaron Russell, przyjmujący Aluronu CMC Warty.

Co może naszej drużynie przeciwstawić Lueneburg. Jego liderem jest kanadyjski atakujący Xander Ketrzynski, najlepiej punktujący zarówno w Bundeslidze, jak i w Lidze Mistrzów. W PlusLidze w poprzednim sezonie w Exact Systems Hemarpol Częstochowa występował norweski przyjmujący Oskar Espeland, ale furory nie zrobił. Kibicom siatkówki może też coś mówić nazwisko Karlitzek. Lorenz jest młodszym bratem Moritza, reprezentanta Niemiec i zawodnika Indykpolu AZS Olsztyn.

Warto też dodać, że na ławce trenerskiej obu zespołów siedzą koledzy z boiska. Michał Winiarski oraz Stefan Huebner w sezonie 2006/07 występowali razem w barwach Itasu Trentino.

(mic)