Sport

4. Pogoń Szczecin

Plus i minus sezonu

STRZELCY (59)

28 - Koulouris
7 - Grosicki
6 – Ulvestad
4 – Gorgon
2 - Biczachczjan, Łukasiak, Wahlqvist
1 - Kurzawa, Borges, Paryzek, Przyborek, Wędrychowski
samobójcze – Kakabadze, Ghita (obaj Cracovia), Olsson (Lechia)


PLUS

Niesamowity „Grosik”

Lata lecą, a on dalej w znakomitej formie! Kamil Grosicki w niedzielę skończy 37 lat, a w piątek pożegna się z reprezentacją na Stadionie Śląskim. W lidze ponownie błyszczał – 33 mecze, 7 bramek i aż 12 asyst. Z pewnością nie byłoby tytułu króla strzelców dla Efthymiosa Koulourisa, gdyby nie dokładne, mierzone podania i dośrodkowania Grosickiego. Nie byłoby też kolejnego, drugiego z rzędu finału Pucharu Polski, bo w tych rozgrywkach w 6 grach miał 3 bramki i 3 asysty. To znakomite liczby zawodnika, który był też na koniec na 3. miejscu w naszym challenge'u Złotych Butów, który wygrywał w 2023 i 2024 roku.

A co do Koulourisa, to czwarty król Portowców w ekstraklasie, bo wcześniej zaszczytny tytuł snajpera nr 1 ekstraklasy wywalczyli Marian Kielec w 1963 roku z 18 bramkami, Marek Leśniak w 1987 z 24 golami i Marcin Robak w 2014 z 22 trafieniami.


MINUS

Słabe finanse

Być może miejsce na koniec rozgrywek byłoby wyższe, gdyby nie kłopoty finansowe. Z tego powodu walczący o dobrą lokatę klub zimą wytransferował przecież do Legii jednego z kluczowych graczy, Wahana Biczachczjana. Finansowa kondycja i niepłacenie w terminie musiały mieć wpływ na postawę drużyny. Wszystko uratowało przejęcie Pogoni przez kanadyjskiego Irańczyka Alexa Haditaghiego na ledwie dwa miesiące przed zakończeniem rozgrywek. Gdyby nie to, nie wiadomo, co byłoby dzisiaj z Pogonią.

To też przestroga dla innych prywatyzujących się klubów. Pogoń od lat była prywatna, pakiet większości, 85 proc. akcji należał do EPS Sp. z o.o. Efekt ostatnich lat? Sezon 2022/2023 zakończony ujemnym wynikiem finansowym netto 27,5 mln złotych, kolejny sezon był również na minusie – 8,8 mln złotych. Zobowiązania długoterminowe wynosiły 15,7 mln zł, a krótkoterminowe 46,5 mln złotych. Nie pomagało wsparcie miasta, choć w sezonie 2023/24 Pogoń otrzymała dotację miejską w wysokości 8,75 mln złotych. Wszystko nawet nie za pięć, ale za minutę dwunasta uratował w połowie marca Haditaghi…