Od nowego sezonu

GÓRNIK ZABRZE

Okienko transferowe u nas jeszcze nie ruszyło (zostanie otwarte 23 stycznia), ale to nie znaczy, że na rynku nic się nie dzieje. Przeciwnie, już finalizowane są pierwsze zimowe zakupy, których o tej porze roku jest zdecydowanie mniej niż latem. 

Młody i zdolny

Pierwszym nabytkiem zabrzan jest Wiktor Nowak. 20-letni zawodnik Znicza Pruszków ma za sobą bardzo udaną jesień. W 1. lidze rozegrał 18 meczów, zdobył 2 gole i zanotował 3 asysty. Ma świetne warunki fizyczne, bo 187 cm wzrostu. Jesienią zadebiutował też w reprezentacji U-20. Zagrał w trzech spotkaniach, a z Turcją - w rozgrywkach Elite League - jako rezerwowy strzelił nawet gola. Jego akcje poszły mocno w górę. Branżowy portal Transfermarkt wycenia zawodnika na 450 tysięcy euro. Nic dziwnego, że chrapkę na niego miało wiele ekstraklasowych klubów. Najgłośniej mówiono i pisano, że może trafić do Rakowa Częstochowa. Ostatecznie ten defensywny pomocnik ma się znaleźć w Zabrzu. Choć Górnik jeszcze nie ogłosił tego transferu, to wiadomo, że jest on praktycznie sfinalizowany. W ostatnim czasie dyrektor sportowy Górnika Łukasz Milik podkreślał na naszych łamach, że druga linia, a zwłaszcza pozycja numer 6 to priorytet do szukania nowych graczy. Na razie w środku pola bardzo dobrze prezentują się Damian Rasak i Patrik Hellebrand, ale wielkiej alternatywy dla nich nie ma.  

Dobra inwestycja  

Co o Nowaku mówi Jan Urban? - To zawodnik młody, przyszłościowy, taki jak sprowadzony niedawno „Buksik” (Adam Buksa – przyp. red.). Nie są to od razu zawodnicy do pierwszego składu, ale jeśli pokażą się z dobrej strony podczas treningów, przygotowań, mogą się w nim znaleźć. Pozyskując tego młodego chłopaka myślimy przyszłościowo - tłumaczy nam szkoleniowiec Górnika.

Wiktor Nowak ma kontrakt ze Zniczem do czerwca tego roku. Drugą część rozgrywek ma jeszcze dograć w 11. po pierwszej części pierwszoligowych rozgrywek zespole z Pruszkowa i przenieść się na Górny Śląsk, chyba że strony dogadają się wcześniej. Nowak zaczynał w Pegazie Drobin, żeby jako junior trafić do Akademii Legii Warszawa (2016-20). Potem przeniósł się do Pruszkowa, gdzie w maju 2022 roku debiutował na drugoligowych boiskach. W sezonie 2022/23, kiedy Znicz awansował na zaplecze ekstraklasy, uzbierał w 2. lidze prawie 900 minut. W poprzednim sezonie był już podstawowym piłkarzem tego zespołu, a teraz jest jednym z jego liderów.

Michał Zichlarz     

Niepokojący sygnał

Działacze Górnika nadal zwlekają z podjęciem rozmów z trenerem Janem Urbanem w sprawie nowego kontraktu, który - przypomnijmy - wygasa z końcem tego sezonu. - Nie myślę o tym w tym momencie. Nie spędza mi to snu z powiek - mówi krótko doświadczony szkoleniowiec. 

Wszystko ma być uzależnione od wyników… Taka postawia klubowych oficjeli bardzo dziwi, bo za chwilę może okazać się, że Urbana „podbierze” inny klub, czy to krajowy czy zagraniczny.     

(zich)